Szybkie topnienie czapy polarnej, trwające nie tylko w lipcu, ale też w sierpniu, odbiło się na danych PIOMAS. Ilość lodu wciąż jest większa niż w okresie 2010-2012, ale różnice te nie są już tak duże jak wcześniej. Po 2012 - roku rekordowego topnienia - nastąpił ogromny wzrost ilości lodu w Arktyce, wg stanu na 31 sierpnia do 2014 rok wyniósł on ponad 3000 km3. Jednak po 2014 roku nastąpił ponowny znaczący spadek.
Objętość lodu w Arktyce w 2015 roku na tle ostatnich lat. PIOMAS
Obserwujemy powrót do trendu, który prowadzi do zera, do momentu, kiedy Ocean Arktyczny będzie wolny od lodu. 31 sierpnia objętość lodu wyniosła 5975 km3, podczas gdy w 2014 roku było to 7220 km3. To spadek o 1245 km3 - blisko połowa drogi powrotnej do spektakularnego 2012 roku. Czy za rok, o tej porze będzie taki wynik jak w 2012 roku, czyli niecałe 4000 km3? Patrząc na ten rok, jest to bardzo możliwe. Ocieplający się klimat może wprowadzić zmianę w Arktyce, której nikt nie będzie się spodziewać. Ilość lodu jest teraz o 677 km3 mniejsza niż w 2007 roku. Wtedy zasięg lodu, w trakcie wrześniowego minimum liczył niewiele ponad 4 mln km2. Teraz jest podobnie, zasięg lodu wynosi nieco poniżej 4,5 mln km2 i nie wiadomo, jak długo będzie jeszcze topić się lód. Być może nawet do 20 września. Wykres poniżej pokazuje wieloletni trend spadku, który pomimo przyrostu w 2013 i 2014 roku jest kontynuowany.
Spadek objętości arktycznego lodu morskiego w sierpniu w okresie 1979-2015. PIOMAS
Ten wykres pokazuje zmiany średniej ilości lodu w sierpniu. I tu denialiści klimatyczni powinni zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Pierwsza to fluktuacja, która pojawia się kilka razy. Lód topnieje, ale pojawiają się okresy, kiedy przyrasta, by potem znów stopić się jeszcze bardziej. Do 2000 roku proces spadku był względnie powolny, przyspieszył zaś w XXI wieku. Dodatnie sprzężenia zwrotne globalnego ocieplenia stały się dostrzegalne. Druga rzecz to wieloletni trend spadkowy, który pokazuje czarna krzywa. Niezależnie od tego, co się działo w 2013 i 2014 roku widać, że czapa polarna schodzi na kolejny poziom - zakres 6000-7000 km3. Globalne ocieplenie przyspieszy. Proces ten nasili cykl zmian temperatur na Pacyfiku, El Niño, pożary lasów, topnienie śniegu wiosną i wycieki metanu z hydratów i wiele innych. W końcu, prędzej, czy później dojdzie do sytuacji, kiedy w Arktyce zniknie cały lód. Albo jego ilość spadnie do poziomu, przy którym uznamy, że czapa polarna już właściwie nie istnieje. Ale miejmy nadzieję, że to wciąż odległa przyszłość.
Zobacz także:
Zobacz także:
Chciałbym poznać opinię Jurka I. Sceptycy się rozpierzchli.
OdpowiedzUsuńNie ma tragedii. Nie przekreślam jeszcze końca zmiany trendu patrząc na:
Usuńhttp://psc.apl.uw.edu/wordpress/wp-content/uploads/schweiger/ice_volume/BPIOMASIceVolumeAnomalyCurrentV2.1.png
Jurek I
Krzysiu niech się zajmie swoim podwórkiem, bo na mieście ludzie gadają...
Niby co gadają?
UsuńRok szkolny rozpoczął się, więc stąd te pustki.
OdpowiedzUsuńMówisz więc, że ci wszyscy denialiści to nieletni są? I może jeszcze mają dwójki z geografii i fizyki? No to pięknie.
UsuńFizyka dla tych małolatów to terra incognita, a geografię znają jedynie z wyjazdów wakacyjnych.
UsuńJaki rok jest w punkcie przecięcia z osią X? Wg tych trendów na wykresach
OdpowiedzUsuńHubert po co ta manipulacja i kłamstwa? Wiem że to blog o arktycznym lodzie i pokazujesz wykres z arktyki i na podstawie ok 30 lat wysuwasz wnoski? Pokazał byś z antarktydy jest dokładnie odwrotnie i czy na tej podstawie mam twierdzićże będxzie zlodowacenie? Kłamniesz Hubert jak mało kto niestety po chwilowym spadku jest w normie na antarktydzie http://www.climate4you.com/images/SeaIceBothHemisphereDailyUpdateGRAPH.gif ale to tylko chwilowe bo przyrost trwa i jest tam coraz zimniej anomalia jest cały czas prawie ujemna akyualnie aż 2 st poniżej normy to pewnie efekt ocieplenia Hubert prośbe mam przestań kłamać http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/DailySummary/GFS-025deg_NH-SAT5_T2_anom.png aha i gdzie to ocieplenie http://www.drroyspencer.com/latest-global-temperatures/ już temperatura jakoś rosnąć nie chce jest lekko wyższa za sprawą El Nino które trwa i tylko dlatego to samo było w 1998 roku tyle że tamten sierpień był cieplejszy i nie tylko sierpień najcieplejszy rok w Historii choc daltoniśći kłamia że 2014 na grenlandii lądolodu znowu przybyło a anomale ujemne pojawiają się coraz częściej aktualnie temperatrura globalna wyższa o ok 0.3 st biorąc pod uwagę coraz silniejszą anomalie EL NIno świat cieplejszy nie jest i kolejna sprawa organizacj a IPCC nie jest organizacją naukową tylko naukowo polityczną która działa na zlecenie polityczne czy ty Hubert wyciągasz w nioski o naukę czy bajki polityków? Bo jak wiemy IPCC organizacją naukową nigdy nie było i nie jest
OdpowiedzUsuńAnonimowy palancie Danielku!
OdpowiedzUsuńPo pierwsze to sezon przyrostu lodu na Antarktydzie jeszcze trwa.
Po drugie to dlaczego nie otwierałeś swojej kłamliwej szpary oralnej jak anomalie temperatury na Antarktydzie były o wiele niższe?
Po trzecie to jak śmiesz powoływać się niby na pomiary temperatury dolnej troposfery, które de facto nie są pomiarami tylko estymacją? Wiesz w ogóle co to jest ta "dolna troposfera"? Wiesz co naprawdę mierzą satelity?
Po czwarte to zacznij poprawnie budować logiczne zdania i używać znaków przestankowych.
Po piąte to jedynie Ty ciągle piszesz o IPCC jako o organizacji naukowej.
Po szóste...
...czy u Ciebie w Tworkach znów włączyli internet?
Krzysztof Sławiński jesteś jednym z leszczyków opłacanych przez IPCC? A kiedy ostatnio była duża anomalia dodatnia na Antarktydzie? Mamy tam coraz więcej anomalii ujemnych co jest faktem. Nie tylko coraz częściej jest tam zimniej z okresu bazowego 1979 - 2000 ale także 1960 -1990 stan lądolodu grenlandii też się poprawia a temperatura w arktyce też przestaje rosnąć co jest faktem już nie mówić o antarktydzie bo tam o żadnym ociepleniu klimatu nie można mówić widząc takie anomalia coraz częściej http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/DailySummary/GFS-025deg_NH-SAT5_T2_anom.png zaraz daltonista napisze o Antarktydzie zachodniej w której lądolód pęka z powodów geologicznych wólkany itd a nad resztą antarktydy lądolód się umacnia szczególnie we wschodniej antarktydzie a i temperatura dolnej troposfery czy to nie nasza atrmosfera? Przy powieszchni też temperatura przestaje rosnąc co jest faktem a i jescze http://www.climate4you.com/images/GISP2%20TemperatureSince10700%20BP%20with%20CO2%20from%20EPICA%20DomeC.gif jakoś co2 nie zgadza się z temperaturą ale czy to ważne? Propaganda trwa. Teraz temperatura arktyki i antarktydy http://www.climate4you.com/images/MSU%20UAH%20ArcticAndAntarctic%20MonthlyTempSince1979%20With37monthRunningAverage.gif w arktyce temperatura już nie wzrasta a nawet tendencja zaczyna się odwracac widac na koncu wykresu antarktyda hmm gdzie to ocieplenie? Niestety lekka tendencja spatkowa cóż a tu kolejny wykres http://www.climate4you.com/images/MSU%20RSS%20ArcticAndAntarctic%20MonthlyTempSince1979%20With37monthRunningAverage.gif cóż fakty swoje a daltoniści swoje.
OdpowiedzUsuńZrozum nieuku, że UAH to nie są pomiary instrumentalne tylko wynik obliczeń programu komputerowego!
UsuńCzy nie rozumiesz co to jest estymacja?
No i w dalszym ciągu arktyka pokryta lodem a temperatura jak zwykle od tysięcy lat temperatura spada i zima wraca na półkulę północną cóż takie zycie wasze kłamstrwa same wychodzą tu nie trzeba żadnego naukowca. No ale poczekajmy do ok 15 września może arktyka jescze spłynie :-) powiedzmy że jescze tydzień i Hubert ogłosi arktyka się stopiła :-) :-) :-) jedz Hubert z miotaczem ognia to może uda ci sie roztopic i z dumą ogłosisz że miałes racje :-) tylko jedz teraz bo zaraz przyjdą silne mrozy :-)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak od tysięcy lat, lato wróci na półkule południową i lód morski wokół Antarktydy zacznie się topić.
UsuńPewnie wtedy Danielek skupi się na Arktyce, w której lód zacznie przyrastać.
I pewnie będzie udowadniał, że to symptom ochłodzenia się klimatu :)
Na Antarktydzie jest zimno ze względu na silne wiatry antycyklonalne, które wieją od bieguna w kierunkach północnych. O lodzie mówiłem już wiele. Poza tym nie jest teraz rekordowy. No i wystarczy wzrost temperatury wody o 0,2oC by ten lód zniknął. Zasolenie jest mniejsze niż kilkanaście lat temu ze względu na topniejący lądolód i wzrost opadów śniegu i deszczu.
OdpowiedzUsuńNo i przestańcie się wyzywać.
Cytat Na Antarktydzie jest zimno ze względu na silne wiatry antycyklonalne, które wieją od bieguna w kierunkach północnych. Hubert wiesz co ty piszesz? Tylko czemu te wiatry są coraz zimniejsze niż kilka dekad temu? Jakby atmosfera była cierplejsza to mimo wiatrów wiało by coraz cieplejszym powietrzem a nie coraz zimniejszym. Krzysztof Sławiński cytat Podobnie jak od tysięcy lat, lato wróci na półkule południową i lód morski wokół Antarktydy zacznie się topić. Tylklo zapomniałeś o jednym topi się go coraz mniej na południu długotrwały trend to potwierdza. Dalej przeczysz faktom?
OdpowiedzUsuńSkoro topi się go coraz mniej to dlaczego lodu na Antarktydzie ubywa?
UsuńMówisz o Antarktydzie zachodniej? Tam lądolodu ubywa z powodu wulkanów pod ladolodem to co w tym dziwnego? No i jescze czemu lodu tam przybywa i robi się zimniej? I czemu ocieplenie spowalnia coraz barziej? Jak widac czynniki naturalne są silniejsze. Hubert prośba o to bys pokazał trend na Antarktydzie i globalną ilość lodu nie pokażesz bo przeczy twoim kłamstwom
UsuńGdzie to ocieplenie spowalnia do jasnej cholery?
Usuńhttp://woodfortrees.org/graph/hadcrut4gl/mean:12/plot/hadcrut4nh/mean:12/offset:1/plot/hadcrut4sh/mean:12/offset:0.5
No pokaż gdzie spowalnia?
Wokół bieguna masz wir polarny, silne prądy strumieniowe im wyżej tym większą prędkość osiągają do 400kmph.
UsuńNa południowej półkuli nie ma przy poziomie morza w zasadzie wysokich przeszkód miedzy 40 a 66S wieją silne szkwały.
Ja piszę żebyś mi pokazał gdzie spowalnia ocieplenie klimatu, a ty udajesz, że nie było pytania i piszesz "trzy po trzy".
UsuńHubert takim tokiem myślenia tez mogę powiedzieć że w Arktyce topi się lód bo wieje coraz częściej i silniej z południa i kruszy lód
OdpowiedzUsuńJak w Arktyce wieje z południa to oczywistym jest, że napływa tam ciepłe powietrze potęgujące topnienie lodu.
UsuńHubert o tym stale pisze, ale jak widze to nawet nie czytasz uważnie jego wpisów.
Krzzysztof zerknij http://arctic.atmos.uiuc.edu/cryosphere/antarctic.sea.ice.interactive.html jakoś w okresie letnim też lodu przybywa na południowej półkuli czyż nie?
OdpowiedzUsuńTwierdzisz, że jak jest lato na półkuli południowej, to lodu tam przybywa?
UsuńCzy ty umiessz czytać ze zrozumieniem? Chodzi o to że lodu za dnia polarnego jest więcej niż 30 lat temu i jest coraz więcej a nie że za dnia polarnego przybywa jak w zimie
UsuńWielokrotnie miałeś pisane tu, dlaczego powiększa się zasięg lodu morskiego wokół Antarktydy.
UsuńPowiększa się bo poprzez topnienie lądolodu woda stanie się mniej słona i zamarza w wyższej temperaturze.
Dlaczego zasięg powiększa się od 30 lat?
A kiedy przyśpieszyło globalne ocieplenie?
Krzysztof ocieplenie przyspiesza? http://www.climate4you.com/images/AllInOneQC1-2-3GlobalMonthlyTempSince1979.gif oczywiście że nie spowalnia
OdpowiedzUsuńNie spowalnia!
UsuńPublikujesz wykres, w którym trend pokazywany jest z kilku różnych serii pomiarowych.
To manipulacja!
Dyskusja z anonimowym Danielkiem jako żywo przypomina mi tą dyskusję:
OdpowiedzUsuńhttp://ziemianarozdrozu.pl/dl/tmp/PLP.pdf
:-)
Krzysztof, jak już piszesz tu posty, to zachowuj się kulturalnie, a nie rzucasz mięsem i tekstami na poziomie gimnazjum.
OdpowiedzUsuńMarco
Krzysztof nie umie rozmawiać na merytorycznym poziomie. Kłamie to o czym z nim rozmawiać? To pewnie gimnazjalista który nie odrobił lekcji.
OdpowiedzUsuńNiesamowity wpis, na niesamowicie merytorycznym poziomie.
UsuńZamiast dyskutować z debilami lepiej odpowiedzcie na moje pytanie.
OdpowiedzUsuńPatrząc na wykres PIOMAS, który wkleił Hubert, to tak na oko 2036r.
UsuńMarco
Dzięki, zakładając kontynuację liniowego trendu
OdpowiedzUsuń