Warunki dla przyrostu arktycznego lodu morskiego w drugiej połowie października były dobre. Sprzyjały temu odpowiednie wiatry, jednocześnie arktyczne wody zaczęły oddawać zgromadzone latem ciepło do atmosfery. Część tego ciepła została jednak pod nowo powstałym lodzie. Pod koniec miesiące prąd strumieniowy zaczął bardziej meandrować, powstały potężne sztormy, wręcz huragany, które naniosły ciepłe masy powietrza za koło polarne.
Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego. AMSR2 Uni Bremen
W październiku lód rozrasta się bardzo szybko, zjawisko nocy polarnej obejmuje coraz większe obszary, więc zanika dostęp energii słonecznej. Ocean oddaje swoje ciepło, często na sytuację wpływ mają układy baryczne. Stale wiejące wiatry znad mroźnych obszarów (np. Grenlandii) wspomagają proces zamarzania. Tak też się dzieje, ale Ocean Arktyczny nie jest całkowicie zamarznięty. I znów przytaczamy przykład jednego z dawnych żeglarzy - Willema Barentsa, który został zmuszony do przezimowania na Nowej Ziemi, na granicy Morza Barentsa i Karskiego. Wspomniany obszar wciąż jest wolny od lodu. Lód zajmuje jedynie część Morza Karskiego. Morze Czukockie ciągle jest wolne od lodu, jeszcze 20 lat temu akwen ten zaczynał o tej porze zamarzać. Także część Morza Wschodniosyberyjskiego pozostaje wolna od lodu.
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego między 15 a 31 października 2015 roku. Kliknij, aby powiększyć
Animacja pokazuje zmiany zasięgu lodu w drugiej połowie października. Mapa koncentracji lodu morskiego w kolorowej wersji znajduje się tutaj.
Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2015 roku na tle 2012 roku i wyszczególnienie na tle ostatnich lat. NSIDC
Zasięg arktycznego lodu morskiego 31 października był szóstym najmniejszym w historii pomiarów - 8,48 mln km2. Jest dość niewielki obszar, jak pokazuje mapa - w dolnej części zakresu odchyleń okresu 1981-2010.
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 na półkuli północnej. NOAA/NCAR
W praktycznie całej Arktyce, poza obszarem Zatoki Hudsona było ciepło, temperatury były od 2 do nawet 4oC powyżej normy. Szczególnie ciepło było na Alasce, na jej sporym obszarze wciąż nie ma śniegu. Ocean zamarzał szybko, ale wolne od lodu wody, m.in. Morze Czukockie w dalszym ciągu są nadzwyczaj ciepłe. Dotyczy to w sumie wszystkich arktycznych akwenów, które nie pokrył jeszcze lód. Ta wielka ilość energii cieplnej nie zginie, lecz będzie wpływać na klimat wokół Arktyki, także i u nas. Doświadczamy miłych anomalii w pogodzie, ciepła i słoneczna jesień jest lepsza od tej zimnej i dżdżystej. O ile zasoby wód powierzchniowych i gruntowych nie są uszczuplone.
Grubość lodu w Arktyce 31 października 2015 w zestawieniu z 2014 rokiem. Naval Research Laboratory, HYCOM
Powierzchnia jaką zajmuje gruby na ponad 3 metry lód jest mniejsza niż rok temu. Ponadto, rok temu zaczynał powstawać nowy obszar grubego lodu na Morzu Beauforta. W tym roku to zjawisko nie zachodzi. Jeśli dipol arktyczny będzie występować od czasu do czasu w okresie zimowym, to pokrywa lodowa Arktyki będzie przyrastać powoli. Jeśli ciepło z El Niño dotrze do Arktyki, to w przyszłym roku lód będzie topić się tak samo szybko jak w 2012 roku, a nawet jeszcze szybciej. Taka ilość ciepła związana z El Niño i globalnym ociepleniem będzie musiał znaleźć swój upust w Arktyce, prędzej czy później.
Takiego stanu rzeczy nie powstrzymamy. Nawet jeśli w tej dekadzie nie zniknie lód w Arktyce, to jego zasięg spadnie co najmniej w okolice 2 mln km2. Tak duży spadek, o ponad 1 mln km2 stosunku do 2012 roku będzie nieć za sobą jeszcze większe zmiany w pogodzie o klimacie. A nam pozostaje się już tylko przygotować na te zmiany, które mogą okazać się dla nas bolesne.
Zobacz także:
Alaska 31.10.2015, część jej terenów jest wciąż wolna od pokrywy śnieżnej. Zdjęcie Terra, NASA
Takiego stanu rzeczy nie powstrzymamy. Nawet jeśli w tej dekadzie nie zniknie lód w Arktyce, to jego zasięg spadnie co najmniej w okolice 2 mln km2. Tak duży spadek, o ponad 1 mln km2 stosunku do 2012 roku będzie nieć za sobą jeszcze większe zmiany w pogodzie o klimacie. A nam pozostaje się już tylko przygotować na te zmiany, które mogą okazać się dla nas bolesne.
Zobacz także:
- Arctic News - czy zamarzanie Oceanu Arktycznego jest imponująco szybkie?, piątek, 16 października 2015
- Arctic News - rozpoczęcie zamarzania, środa, 30 września 2015
- Arctic News - koniec już?, poniedziałek, 14 września 2015
Hubert, proszę po raz kolejny: nie przesadzaj z tempem. Spójrz na swoje pierwsze wpisy z 2013 roku.
OdpowiedzUsuńHubercik cie te twoje ocieplenia Antarktydy i topnienie lądolodu? http://iceagenow.info/2015/11/90-percent-of-the-worlds-glaciers-are-growing/ Nie tylko lodu morskiego ale i lądolodu przybywa a temperatura wystarczy spojrzeć http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/DailySummary/GFS-025deg_NH-SAT5_T2_anom.png Temperatury coraz częściej poniżej normy lądolodu przybywa i lodu morskiego od początku pomiarów czy to jest twoje ocieplenie?
OdpowiedzUsuńNa szczycie klimatycznym o tym nie wspomną bo oszuści z IPCC się skompromitują.
OdpowiedzUsuńLodu morskiego znacznie powyżej średniej http://arctic.atmos.uiuc.edu/cryosphere/antarctic.sea.ice.interactive.html Czyli ochłodzenie Antarktydy będzie trwać lądolód coraz grubszy lodu morskiego coraz więcej a temperatura spada niezłe ociepleniem i topienie lodu.
OdpowiedzUsuńhttp://arctic.atmos.uiuc.edu/cryosphere/IMAGES/seaice.anomaly.antarctic.png
UsuńPrzyrost raczej niewielki , tuż powyżej normy. Jak odejmiesz straty w Arktyce wyjdzie na spory minus.
Myślak
Pieprzysz facet głupoty. Jakie "znacznie powyżej średniej"? Raczej " znów lekko powyżej średniej".
UsuńCiekawe, że milczałeś jak był nie tak dawno poniżej średniej.
Wiesz jak się mierzy zasięg lodu MORSKIEGO? Wiesz od czego ten zasięg zależy?
Proponuję tobie, żebyś mimo wszystko zaczął czytać poważne publikacje naukowe.
A tak przy okazji...
Zasięg jest mniejszy niż w zeszłym roku :)
http://meteomodel.pl/klimat/antarcticice_nsidc.png
Pamiętajmy w grudniu panel rządowy będzie chciał wymusić haracze za klimat!
OdpowiedzUsuńLudzie opamiętają się i zaczną zmieniać władze w EU, trzeba to zablokować, żadne limity 2 czy 3,5, naukowcom powinni odciąć fundusze za sianie zamętu. Chiny odczują kryzysy, które non stop nękają świat, trzeba walczyć z nierównością społeczną, ubóstwem, a klimat zostawić samemu sobie. Tani węgiel, energia dla każdego, bez tego nie ma rozwoju cywilizacyjnego, a Polsce zafunduje się rozbiór ekonomiczny tymi akcjami z klimatem.
Sceptycy po dłuższej przerwie wrócili :)
OdpowiedzUsuńBędzie ciepło w Europie i znowu wir polarny nad USA.
OdpowiedzUsuńJurek2.
Hubert nie wie co mówić bo masa lądolodu na Antarktydzie wzrasta nie tylko lód morski a temperatura coraz częściej poniżej normy co jest faktem. Co za ocieplenie na Antarktydzie Hubert powie ze za 100 będzie jak na Wenus -:)
OdpowiedzUsuńMogę się założyć, że w tej dekadzie zasięg lodu nie spadnie poniżej 2 mln km^2. Jestem tego pewien. Przyjmujesz zakład? Żeby było jasne: nie neguję GO, ale nie zgadzam się z Twoją oceną szybkości procesu.
OdpowiedzUsuńMarek
Hubert, tak trzymaj czyli nie daj się prowokować niektórymi głupkowatymi postami. Po prostu nie odpisuj tym, co jak to się potocznie mówi pieprzą bzdury :)
OdpowiedzUsuńPapa Ohara
Papa Ohara Jak się nie ma co napisać to bagatelizować fakty nie? Gdzie to wasze topienie Antarktydy? Wzrastanie poziomu morza przez Antarktydę? http://wattsupwiththat.com/2015/10/31/ooops-new-nasa-study-antarctica-isnt-losing-ice-mass-after-all/ Oszuści z IPCC twierdzili że lodu morskiego tylko przybywa przez wiatr tak a lądolodu też przez wiatr? I coraz zimniej tam też przez wiatr
Usuń? Pewnie na cyrku klimatycznym we Francji o tym nie wspomną bo oszustwo wychodzi a natura robi swoje.
Proces jest naturalny. To samo z dziurą ozonową słyszeliście jest jedna z największych a miało nie być tak prognozy oszustów z IPCC się nie sprawdziły. Do tej pory Hubert ściemniał że lodu przybywa tylko morskiego a tu niespodzianka lądolód Antarktydy coraz masywniejszy coraz grubszy a lodu morskiego coraz więcej a rok znacznie zimniejszy od normy. Aktualnie sezon topnienia marny lód morski nie chce się topić sezony topnienia zaczynają się coraz póżniej To grafika z roku 2006 http://www.climate4you.com/images/SH%20SeaIceExtentAndAnomaly%20200602.jpg a to z roku 2015 http://www.climate4you.com/images/SHSeaIceExtentAndAnomaly201502.jpg przez prawie dekadę za dnia polarnego przybyło aż 1ml km co powoduje większe odbijanie promieni słonecznych i ochładzanie się Antarktydy coraz bardziej. A na Grenlandii Duża anomalia ujemna Hubert już nie wspomina o tym a w październiku temperatura spadła do minus 50 co jest bardzo duzą anomalią w październiku nawet tam teraz też znacznie zimniej http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/DailySummary/GFS-025deg_NH-SAT1_T2_anom.png a tu antarktyda http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/DailySummary/GFS-025deg_NH-SAT5_T2_anom.png
OdpowiedzUsuńAnonimowy vel ARKTIC vel Daniel vel METRO
UsuńKoledzy z NASA opierają się na danych pozyskanych za pomocą altimetrii laserowej, kończących się 7 lat temu. Sam przyznasz, że to trochę "trąca myszką".
Dane grawimetryczne (a także pozyskane innymi metodami) nie potwierdzają tego, że Antarktyda pre saldo "obrasta lodem".
Zwiększone opadu śniegu na Antarktydzie są przewidziane przez teorię GO i oczywiście potwierdzone jako rzeczywiście występujące.
Ale coraz więcej anomalii ujemnych nikt nie przewidział. Na Antarktydzie coraz więcej miesięcy poniżej normy temperatura tam spada październik był miesiącem ciepłem ale jeden z niewielu. Obecnie też zimno na Antarktydzie się zaczyna http://meteomodel.pl/klimat/poltemp/gfs/act_glb.png zresztą nie tylko tam. Globalnie jest cieplej ze względu na El Nino. W dalszym ciągu czekam na te dowody naukowe naukowców ale nie oszustów z IPCC pracujący na zlecenie polityczne. IPCC to nie jest organizcja naukowa podstawowa sprawa.
UsuńA czemu podczas szczytów La Nina też globalnie było cieplej?
Usuńhttp://pamola.um.maine.edu/Reanalysis_daily/images/WORLD-CED/T2_anom/2011/CFSR_WORLD-CED_T2_anom_2011-11-04.jpg
http://pamola.um.maine.edu/Reanalysis_daily/images/WORLD-CED/T2_anom/2008/CFSR_WORLD-CED_T2_anom_2008-01-06.jpg
http://pamola.um.maine.edu/Reanalysis_daily/images/WORLD-CED/T2_anom/1999/CFSR_WORLD-CED_T2_anom_1999-12-06.jpg
http://arcticicesea.blogspot.com/2013/04/ile-lat-jeszcze-zostao.html
OdpowiedzUsuńBędę to wklejać i wklejać ;) Hubert nie popełniaj wciąż tego samego błędu.
Pozdrawiam. Marek
Dorysuj sobie kropeczki i linie za lata 1013, 2014 i 2015 na wykresie z tego wpisu i popatrz. rzeczywiście na początku 2013 mogło się wydawać, że trend oszalał i w okolicach września 2016 lód na moment może zniknąć. To był dokładnie ten sam błąd, którzy popełniają co parę lat tacy jak ty. Bierze się maksimum i mówi, że proszę, od dziś nie maleje.
UsuńJa dorysowałem tylko wrzesień. I co? 2020-2025
Teraz przeczytaj 4 pierwsze zdania z cytowanego wpisu Huberta. i co?
Wklejaj i wklejaj. Wklej we wrześniu 2016 i we wrześniu 2017. Pośmiejemy się razem.
link:
Usuńhttp://zapodaj.net/0ff9cbc7f04e3.jpg.html
Prognozy te zakładały taki spadek ze względu na to co działo się w 2007 i 2012. Ale nie uwzględniły, że z powodu tak szybkiego topnienia może się zmienić pogoda, co wpływ na tempo topnienia w kolejnym roku - czyli wzrost wilgoci i większa tendencja do tworzenia się niżów barycznych i tym samym zachmurzenia spowalniającemu topnienie. Teraz mamy super El Nino, większe niż te z 2010 roku, sprzed wielkiego topnienia 2012. Teraz pomyślimy, jak te ciepło z El Nino wpłynie na Arktykę. Zasięg lodu może spaść do 2 mln km2 a nawet poniżej, to jest możliwe, wystarczy tylko wzrost temperatury w Arktyce.
UsuńO ile rok 2015 można już teraz określić jako rekordowo ciepły lub bliski rekordom i rok 2016 również w skali globalnej to pewność prognozowania tego co się stanie w samej tylko Arktyce jest bardzo niska. Może tylko trochę większa od tego co będzie się dziać w Polsce. Totalnej destrukcji w 2012 dokonała furia niżów w sierpniu. Bez tego czynnika tamten sezon skończył by się typowo, oczywiście jak na nową normę. W związku z tym skoro topnienie jest silnie uzależnione od pogody to niemożliwe jest określeni, że lód stopnieje za rok, dwa. Zawsze może być powtórka z 2013/14. Uważam, że najwcześniejszy możliwy termin to 2030 rok, a najbardziej prawdopodobny to 2050.
Usuń2030, 2050... Chyba mówisz o tym, kiedy linia trendu przekroczy zero. Ale jak sam napisałeś poszczególne lata mają wrześniowe minima nawet o 2 mln km^2 odległe od średniej. Ja bym stawiał, że w ciągu 10 lat zdarzy się minimum < 0.5 km^2. A zero to nie będzie nigdy, bo JKM wrzuci kostkę lodu już bedzie >0
Usuń