Badania w Arktyce to rutyna, jaką wykonuje się od wielu lat. Naukowcy badają i obserwują faunę, zachowanie lodu, klimat i pogodę. W ostatnich latach obiektem badań są oczywiście skutki zmian klimatu, zmiany, jakie zachodzą w Arktyce. Jak co roku na początku wiosny w Arktyce powstają sezonowe bazy, naukowcy rozmieszczają sprzęt, a także specjalne zautomatyzowane boje pomiarowe. Tym razem nie wszystko poszło jak trzeba.
Ponad 40 naukowców i personel zostało ewakuowanych drogą lotniczą z pokrywy lodowej w Arktyce. W obrębie przygotowywanej bazy pojawiła się szczelina lodowa. Taka sytuacja jest grożna dla przebywających na lodzie naukowców. Część znajdującego się sprzętu w bazie musiała pozostać na miejscu. Amerykanie jednak planują powrót, choć sytuacja może być niebezpieczna.
Budowa pasa startowego na pokrywie lodowej w pobliżu bieguna północnego. Praca idzie pełną parą.
Tymczasem Rosjanie także przygotowują swój coroczny projekt badawczy w Arktyce Barneo 2016, gdzie zostaną zainstalowane boje pomiarowe z kamerami. Operacja przebiega u Rosjan dobrze, powstał między innymi pas startowy dla samolotów transportowych. W celu dokończenia prac Rosjanie czekają na spodziewaną poprawę warunków pogodowych. W ich przypadku także na drodze może stanąć zaburzona integralność paku lodowego. W 2013 roku, w czerwcu miała miejsce ewakuacja rosyjskiej bazy naukowej.
Z każdym kolejnym rokiem tego typu operacje badawcze będą coraz trudniejsze ze względu na szybkie zmiany w czapie polarnej Arktyki. Także piesze wędrówki na biegun północny przestaną być możliwe, ze względu na wysokie ryzyko powstania szczelin w lodzie. O ile w ogóle będą fizycznie możliwe. Wszelkie wyprawy ograniczą się do rejsów lodołamaczy, czy bezpiecznego podziwiania popękanego lodu z pokładu samolotu. Ostatecznie za kilka lat będzie można tam zobaczyć głównie wodę, gdyż większość lodu stopnieje.
Zobacz także:
- Operacja : ewakuacja, piątek, 14 czerwca 2013 Jeszcze wcześniej, bo planowanej na 10 czerwca ewakuacji, na ratunek rosyjskiej ekipie badawczej przybył lodołamacz atomowy „Jamał”. Akcja ewakuacyjna została podjęta niezwłocznie, gdyż 16-osobowa grupa rosyjskich naukowców jest w niebezpieczeństwie. Dryfująca stacja polarna NP-40 założona w październiku ubiegłego roku znajduje się 1600 kilometrów od wybrzeży Kanady. Na tym obszarze lód jest popękany. Według relacji kapitana lodołamacza Stanislava Rumyantseva, stacja znajduje się na ogromnej krze lodowej (koncentracja lodu 95%), które podzieliła się na mniejsze kawałki o rozmiarach 100-150 metrów. Sam lód w tamtej części Arktyki ma miąższość od 2 do 4 metrów.
"W obrębie przygotowywanej bazy pojawiła się szczelina lodowa. "
OdpowiedzUsuńCIEMNA MASA POWINNA SIĘ TEGO SPODZIEWAĆ NA PODSTAWIE DANYCH.ALE JAK WIDAĆ "PROFESOROWIE"SĄ ZA GŁUPI ABY SIĘ TEGO DOMYŚLIĆ.
Nie do końca. Można zobaczyć dane z satelity, ale sytuacja zmienia się szybko i szczeliny mogą pojawić się w każdej chwili. Moim zdaniem, nie powinno się w ogóle już wchodzić na ten lód, tak samo w jak lekki mróz na polskim jeziorze.
UsuńOczywiście.Trudno się spodziewać że ta szczelina pojawi się w tym czasie i miejscu.Ale absolutnie oczywiste było że zagrożenie tym że do tego dojdzie w ciągu kilku miesięcy było znaczne.
UsuńNiech jadą na antarktyde tam się ochładza a lodu coraz więcej http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/DailySummary/GFS-025deg_NH-SAT5_T2_anom.png Hubert w poprzednim w pisie zapomniałeś dodać że lądolód zachodniej Antarktydy rozpada się przez aktywność sejsmiczną a nie temperaturę która tam spada a lodu jest dużo. Ktoś wpominiał że dziura ozonowa ochładza antarktyde tyle że ona też już znikła a temperatura spada. To dowodzi naturalnych zmian jakby to było przez nas antarktyda też by doświadczała zmian one są ale w kierunku ochłodzenia nie ocieplenia na antarktydzie
OdpowiedzUsuńPrzez aktywność sejsmiczną. To by się już dawno rozpadł, bo aktywność sejsmiczna jest stara jak świat. A może popłyń tam, jak nie wierzysz i zanurkują pod lądolód szelfowy i sprawdź co się tam z nim dzieje. Tylko uważaj, że nie zwaliło ci się to wszystko na głowę.
UsuńMyślę że Anonimowy" ma po pewnym sensie rację odnośnie trzęsień ziemi bo powierzchnia kontynentu Antarktydy jest "wgnieciona" w porównaniu jak była bez lodu wiec teraz jak zwiększyła się prędkość rozpadu lodowców szelfowych i lądolodów na kontynencie to będą występować lokalne trzęsienia ziemi wynikające z podnoszącego się lądu.-Co w konsekwencji w przyszłości jeszcze przyśpieszy rozpad lodowców.Ale to skutek nie przyczyna.
Usuńgrzeg8
Ocieplenie będzie za kilka dni w Ameryce północnej. Piekne wiśnie zakwitły ale wszystko pokryje się lodem http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/NA-LC2/T2_anom/42.png
OdpowiedzUsuńZobaczmy prawdziwą skalę tego ataku "globalnego ocipienia" w USA:
Usuńhttp://s29.postimg.org/we0t75bbb/Rnamavn1809.png
ignacy
Absurd.Równie dobrze możesz nazwać śmierć kogoś z rodziny zagładą ludzkości!
UsuńPopatrzmy na rozmiar oziębienia także i w Polsce:
OdpowiedzUsuńhttp://s15.postimg.org/a4zkgmxob/Rtavn15010.gif
ignacy
Ignacy Hubert powie że takie temperatury na początu kwietnia to jak w intergliacjale emiskim
OdpowiedzUsuńTen baran wstawił prognozę wartości temperatury punktu rosy, a wy to bezmyślnie kupujecie.
Usuń-10 stopni w południowej Libii :-)
O innych krajach afrykańskich nie wspominam.
-40 w południowej Kanadzie.
Jaką kanalią trzeba być, żeby tak oszukiwać?
Lepiej wytłumacz o co tu co chodzi bo nie kumam bo wikibzdurii takie brednie były:
Usuń"El Niño – zjawisko pogodowe, polegające na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie wysokiej temperatury na powierzchni wody w strefie równikowej Pacyfiku[1]. Powstaje, gdy słabną wiejące ze wschodu pasaty i następuje zahamowanie upwellingu. Zjawisko to otrzymało nazwę El Niño (po hiszpańsku chłopiec, dzieciątko), z powodu jego związku z okresem Bożego Narodzenia i Dzieciątkiem Jezus. Jego przeciwieństwem jest zjawisko La Niña charakteryzujące się nadzwyczajnie niskimi temperaturami wody."
Tyle że w 2 przypadku to nie jest to koniecznie przeciwieństwo-w przypadku znacznego ocieplenia klimatu nawet woda na głębokości kilometra może mieć znaczne wartości..Tj.Niekoniecznie musi wystąpić taka możliwość.Np. teoretycznie wskutek ocieplenia klimatu w czasie występowania przemieszczania się wody z dolnych części oceanu temperatura może być w przyszłości wyższa niż aktualnie w el nino.Więc konkretnie-czy są tam bzdury i niedopowiedzenia?Jak się tu tak mądrujesz to może wytłumaczysz???Tj czy la nina =przemieszczanie się wody z dużej głębokości do góry czy to samo ale obowiązkowo też z niskimi temperaturami???Czyli np. jeżeli woda przemieści się z głębokości 700 metrów i będzie miała temperaturę 32 stopni to będzie la nina.
Ja mówię o tym co wstawiłem czyli o http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/NA-LC2/T2_anom/44.png i jeszcze o temperaturach prognozowanych na poziomie 2m http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/NA-LC2/T2/44.png A tamto nie wiem Ignacy wstawił dla jaj może ja mówię o anomaliach na poziomie 2 m
OdpowiedzUsuń-40 będzie ale w północnej Kanadzie w kwietniu według prognoiz
OdpowiedzUsuńTo akurat możliwe bo coraz częściej powietrze lodowate z nad cześć Arktyki spływa na niższe szerokości geograficzne i będzie tego coraz częściej-A wynika to pewnie głównie z Arktyką a tropikami przez co powietrze normalnie krążące tylko wokół bieguna przestaje być blokowane przez wiatr(a jego prędkość właśnie zależy od różnicy temperatur miedzy tymi rejonami) i spływa na niższe szerokości geograficzne. W tym roku mieliśmy wyjątkowo dużo przykładów takiego typu sytuacji-Choćby mające kilka razy spływ chłodu na Północ Afryki jak często media alarmowały lub wyjątkowe zimno w Chinach.
UsuńPodobnie działa też biegun południowy zimne powietrze grąży nad biegunem i jest izolowane od spływu na niższe szerokości geograficzne ale z ta różnica że tam jest nie topniejący tak szybko jak lód morski Arktyki lądolód który nie pozwala się samej Antarktydzie ogrzać w lecie (przez co pozostaje dalej bardzo zimno) a różnica temperatur miedzy ocieplającymi sie tropikami a Antarktydą rośnie wiec wiatry jeszcze bardziej izolują ten kontynent od ciepła przez co ochładza się kontynęt a lód morski wokół Antarktydy rośnie z powodu wychładzania przez wiatr powierzchni oceanu i rozpraszaniu go na większym akwenie.I właściwie wszystko w rejonie Antarktydy było by świetnie gdyby nie ciepłe wody zaczynają roztapiać spoczywający na dnie lądolód (duża cześć tego kontynentu pod wpływem ciężkiego lądolodu obniżyła się poniżej poziomu oceanu)
Mam nadzieję że zbyt tego nie uprościłem
grzeg8
Ochłodzenie klimatu na drugim biegunie trwa kolejny miesiąc poniżej normy i rok też będzie zapewne co stało się tam normą. Hubert lubi pokazywać prognozy ok to zobaczmy http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/SH-SAT/T2/59.png A teraz anomalię http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/SH-SAT/T2_anom/59.png Globalnie ciepło ze względu na naturalne zjawisko jakim jest El Nino choć denialiści z IPCC próbują wmawiać że silne el Nino jest naszą winą co jest kłamstwem nie poparte żadnymi dowodami naukowymi.
OdpowiedzUsuń3 grudnia 1988 roku - szczyt La Nina...
OdpowiedzUsuńhttp://pamola.um.maine.edu/Reanalysis_daily/images/WORLD-CED/T2_anom/1988/CFSR_WORLD-CED_T2_anom_1988-12-03.jpg
La Nina silna jak diabli, a globalna anomalia praktycznie w normie, ciekawe dlaczego?
3 stycznia 2000 roku - szczyt La Nina...
http://pamola.um.maine.edu/Reanalysis_daily/images/WORLD-CED/T2_anom/2000/CFSR_WORLD-CED_T2_anom_2000-01-03.jpg
Jest La Nina, więc czemu jest tak ciepło?
A tak przy okazji...
...pokazujesz chwilową anomalię dla rejonu Antarktydy -2,85K, a dlaczego udajesz, ze nie widzisz anomalii dla rejonu Arktyki +5,46K ???
Czy możesz pokazać dowód na to, że IPCC twierdzi, że tak silne El Nino to wina człowieka, czy też tradycyjnie udasz, że nie zauważyłeś tego pytania?
Myślałem, że tak silne dodatnie anomalie temperatury w Arktyce są jedynie domeną zimy, sytuacja jest na prawdę ciekawa.
UsuńLepiej wytłumacz o co tu co chodzi bo nie kumam bo wikibzdurii takie brednie były:
Usuń"El Niño – zjawisko pogodowe, polegające na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie wysokiej temperatury na powierzchni wody w strefie równikowej Pacyfiku[1]. Powstaje, gdy słabną wiejące ze wschodu pasaty i następuje zahamowanie upwellingu. Zjawisko to otrzymało nazwę El Niño (po hiszpańsku chłopiec, dzieciątko), z powodu jego związku z okresem Bożego Narodzenia i Dzieciątkiem Jezus. Jego przeciwieństwem jest zjawisko La Niña charakteryzujące się nadzwyczajnie niskimi temperaturami wody."
Tyle że w 2 przypadku to nie jest to koniecznie przeciwieństwo-w przypadku znacznego ocieplenia klimatu nawet woda na głębokości kilometra może mieć znaczne wartości..Tj.Niekoniecznie musi wystąpić taka możliwość.Np. teoretycznie wskutek ocieplenia klimatu w czasie występowania przemieszczania się wody z dolnych części oceanu temperatura może być w przyszłości wyższa niż aktualnie w el nino.Więc konkretnie-czy są tam bzdury i niedopowiedzenia?Jak się tu tak mądrujesz to może wytłumaczysz???Tj czy la nina =przemieszczanie się wody z dużej głębokości do góry czy to samo ale obowiązkowo też z niskimi temperaturami???Czyli np. jeżeli woda przemieści się z głębokości 700 metrów i będzie miała temperaturę 32 stopni to będzie la nina.
Lepiej wytłumacz o co tu co chodzi bo nie kumam bo wikibzdurii takie brednie były:
OdpowiedzUsuń"El Niño – zjawisko pogodowe, polegające na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie wysokiej temperatury na powierzchni wody w strefie równikowej Pacyfiku[1]. Powstaje, gdy słabną wiejące ze wschodu pasaty i następuje zahamowanie upwellingu. Zjawisko to otrzymało nazwę El Niño (po hiszpańsku chłopiec, dzieciątko), z powodu jego związku z okresem Bożego Narodzenia i Dzieciątkiem Jezus. Jego przeciwieństwem jest zjawisko La Niña charakteryzujące się nadzwyczajnie niskimi temperaturami wody."
Tyle że w 2 przypadku to nie jest to koniecznie przeciwieństwo-w przypadku znacznego ocieplenia klimatu nawet woda na głębokości kilometra może mieć znaczne wartości..Tj.Niekoniecznie musi wystąpić taka możliwość.Np. teoretycznie wskutek ocieplenia klimatu w czasie występowania przemieszczania się wody z dolnych części oceanu temperatura może być w przyszłości wyższa niż aktualnie w el nino.Więc konkretnie-czy są tam bzdury i niedopowiedzenia?Jak się tu tak mądrujesz to może wytłumaczysz???Tj czy la nina =przemieszczanie się wody z dużej głębokości do góry czy to samo ale obowiązkowo też z niskimi temperaturami???Czyli np. jeżeli woda przemieści się z głębokości 700 metrów i będzie miała temperaturę 32 stopni to będzie la nina.
Z jakiej niby racji mam tłumaczyć to co napisane jest w Wikipedii?
UsuńNie odpowiadam, za to co tam pisze.
Po drugie, piszesz tak niechlujnie, że naprawdę nie wiem o co ci chodzi.
W sumie to w tym bełkocie sam sobie przeczysz :)
Po trzecie, to widzę, że znów zabolało ciebie pokazanie kłamstwa:)
Po czwarte - gratuluję posiadania wiedzy wikipedycznej - to widać, słychać i czuć :)
"Z jakiej niby racji mam tłumaczyć to co napisane jest w Wikipedii?
UsuńNie odpowiadam, za to co tam pisze."
CHYBA TAKI SAMOZWAŃCZY MĄDRALA POWINIEN WIEDZIEĆ CO TO JEST EL NINO I LA NINA.
"
Po drugie, piszesz tak niechlujnie, że naprawdę nie wiem o co ci chodzi."
COŚ NIE KONTAKTUJESZ.JAKBYŚ CHCIAŁ TO BYŚ ZROZUMIAŁ.
"Po trzecie, to widzę, że znów zabolało ciebie pokazanie kłamstwa:)"
NIE KUMAM O JAKIE KŁAMSTWA NIBY MA CHODZIĆ.
I MNIE NIC NIE BOLAŁO Z POWODU JAKICGHHŚ KŁAMSTW.NA WIKIPEDII TEKST BYŁ NIEKOMPLETNY I CZEKAM NA WYJAŚNIENIE.A jeżeli nie wiesz co to jest dokładnie el nino i la nina to się przyznaj.
Wyłącz w końcu ten CapsLock, bo widzę, że zwracają tobie uwagę o to także na innych forach.
UsuńWiem co to jest El Nino i La Nina, a dokładniej co to jest ENSO.
Jeśli nie wiesz to poczytaj w internecie, tylko proszę nie w Wikipedii - wysil sie i poszukaj w lepszych żródłach.
Świetnie napisany wpis. Czekam na wiele więcej
OdpowiedzUsuń