wtorek, 5 maja 2015

Złe prognozy 5-10 maja 2015

Prognoza na najbliższe godziny i dni przewiduje znaczne ocieplenie za kołem polarnym. Choć nad biegunem północnym i nad centralną częścią Oceanu Arktycznego będzie wciąż zimno, to nad lądami, a nawet nad niektórymi morzami Oceanu Arktycznego temperatury mogą już przekroczyć zero stopni.

Prognozowane warunki pogodowe w Arktyce do 11 maja 2015. Wetterzentrale

Układy baryczne sprowadzą ciepłe masy powietrza nawet nad sam Ocean Arktyczny, choć na razie obejmą jedynie obszary nad takimi wodami jak Morze Beauforta czy Karskie. Ośrodki wysokiego ciśnienia m.in. nad środkową Syberią przyspieszą topnienie leżącego tam śniegu.

Zmiany temperatur w 6-godzinnych odstępach czasu w Arktyce i wokół niej, 5-9 maja 2015. Climate Reanalyzer

Wizualizacja Climate Reanalyzer pokazuje 6-godzinne zmiany temperatur na najbliższe dni, do 9 maja. Prognoza obejmuje jedynie kilka najbliższych dni, ale już samo to wystarcza, by stwierdzić, że w Arktyce zmiany zachodzą z dużym wyprzedzeniem. 


 Na Syberii jeszcze jest dużo śniegu, ale w Kanadzie i na Alasce większość pokrywy śnieżnej już się stopiła. Terra-Modis, NASA

To, co będzie się dziać po 10 maja, to w prognozach pogody raczej wielka niewiadoma. Ale obecne zmiany mogą sugerować dalsze ocieplenie, także nad samym Oceanem Arktycznym i znajdującą się tam pokrywą lodową.

23 komentarze:

  1. Jest szansa że temperatury poniżej zera znikną z półkuli północnej tego lata?

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście wyłączając Grenlandię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem pewien, ale bodajże w 2012 był dzień kiedy temperatury powyżej zera panowały w całej Grenlandii.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hubercie a jak tam prezentuje się stan lodu na morzach Beauforta i Beringa ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat masz zdjęcie satelitarne, na którym widać jak na dłoni. Chyba, że chodzi o grubość lodu. Na Beringa zostały strzępy, na Beauforta jest jeszcze w całkiem dobrym stanie.

      Usuń
  5. Hubert coraz więcej zieleni się pojawia u climatereanalyzer.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak tam dane PIOMAS, Hubert?
    Wg mnie - rewelacja.

    Jurek I

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to fajnie i c z ego.

      Usuń
    2. Żadna rewelacja, mniej niż w 2008 i 2009 roku. Wtedy, jakbym założył bloga 13 kwietnia 2008 roku, też być tak pisał. Co prawda jest 314 km3 więcej niż w 2010, to mamy to historię, która lubi się powtarzać. Czyli jesteśmy teraz w maju 2010 i przed nami dwa lata (2,5) przygody. Tak więc wolałbym, żeby w tym roku Arktykę zasnuły szczelnie chmury, może jakoś się "upiecze" na przynajmniej 5 lat i nie spełnią się przywidywania m.in Petera Wadhamsa, gdzie w 2016 roku Arktyka może być wolna od lodu. Ja bym tego nie chciał.

      Usuń
    3. Hubert a ile jest więcej niż w 2012 w km3 ?

      Usuń
    4. 1200 km3 - efekt wielkiego topnienia w 2012 roku.

      Usuń
    5. Nie w 2013 tylko w 2012.

      Usuń
  7. Świeć słoneczko, stop ten lód do zera, niech się spełni ciepła era.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem za.

      Usuń
    2. No. Widać, że jesteś raczej nowy i nie czytałeś wcześniejszych postów.
      Weźmy np ostatni temat: http://arcticicesea.blogspot.com/2015/04/wadcy-upadego-krolewstwa.html
      czy też ten temat: http://arcticicesea.blogspot.com/2014/10/arktyczny-zmierzch-cywilizacji.html
      albo
      http://arcticicesea.blogspot.com/2014/07/niekonczace-sie-upay.html
      Wyobraź sobie co będzie za 5-10 lat po stopieniu czapy polarnej w Arktyce, gdy dojdzie do trwające 6 tygodni blokady cyrkulacji atmosferycznej i przez cały lipiec i pół sierpnia będzie do nas docierać gorące i wilgotne powietrze, gdzie przy 30-32oC będziemy mieli duchotę bez wytchnienia z burzami co drugi dzień. Ja bym się nie cieszył.

      Usuń
    3. Brzmi świetnie, bo 30 stopni przez 6 tygodni to dobre warunki do uprawy winorośli, po burzach będzie chłodniej.
      Nie ma gorszej katastrofy jak arktyczne powietrze w lato, 16 w dzień, poniżej 10 w nocy i blokada zgnilizny.

      Usuń
    4. Nawet jeśli na tę winorośl spadnie 40 l/m2 w 15 minut, albo grad wielkości piłek do golfa?
      To ja już wolę staropolskie lato 20-23oC

      W lipcu 2014 r. po burzy nie było chłodniej, no może o 3oC, dwa dni później znów był upał i duchota.

      Usuń
    5. Ja tam wolę żeby te 40L/m2 spadło w 15 minut niż kropiło przez wiele dni, bez ani promienia słońca, był taki sierpień w 2006 nie wspominam tego sierpnia zbyt dobrze.

      Usuń
    6. A gradziny wielkości kurzych jaj chciałbyś ?

      Jurek2.

      Usuń
    7. Jakoś w usa mają tornada, cyklony, susze grady o wielkości piłek i nie żyją sobie marnie. Ja wolę wyluzować, bo ziemia się trzesię u nas rzadko, wulkanów brak, tylko ta zima przydługa.

      Usuń
    8. "Nie ma gorszej katastrofy jak arktyczne powietrze w lato, 16 w dzień, poniżej 10 w nocy i blokada zgnilizny."
      To zapraszam do klimatu w którym to standardy to 60 stopni w dzien i 50 w nocy.

      Usuń
  8. Arktyka nie stopnie je Hubert lubi teorie spiskowe klimat się raz ociepla raz ochładza aktualnie w Arktyce jest temperatura w okolicy normy przypomne daltonisci juz krzyczeli ze do roku 2013 lodu w Arktyce nie będzie a tymczasem lodu globalnie przybyło w Arktyce tez a temperatura globalnie nie rośnie Ale Hubert lubi bajki i teorie spiskowe zamiast opierać się na faktach Hubert opiera się na teoriach spiskowych kiedyś upały były większe niż. Teraz kiedyś temperatura potrafiła dochodzic do 40 st teraz to nie realne

    OdpowiedzUsuń