Pak lodowy Morza Beauforta został rozbity w drobny mak. Tylko północne krańce tego akwenu stanowią jeszcze obszar paku. Teraz kra lodowa, która unosi się w tej części Oceanu Arktycznego, będzie się topić. Gdy promienie słoneczne ogrzewały wolne od lodu obszary arktycznych mórz, te pochłaniały energię, która teraz posłuży do topnienia lodu. Mapa obok pokazuje odchylenia temperatur powierzchni wód w Arktyce według Duńskiego Instytutu Meteorologicznego. Nagrzana powierzchnia wód granicy z obszarem kry lodowej Morza Beauforta i części Basenu Arktycznego od strony wolnego już od lodu Morza Czukockiego. 
Czapa polarna Oceanu Arktycznego 1 sierpnia 2015 roku. Uni Bremen, AMSR2
Mapa AMSR2, tym razem wizualizacja czapy polarnej, jej zasięgu i koncentracji w innych odcieniach, pokazuje stan lodu na 1 sierpnia 2015 roku. Przejście Północno-Wschodnie jest otwarte, dzięki czemu Rosjanie mogą spełniać swoje militarne i gospodarcze ambicje, których cena w niedalekiej przyszłości będzie bardzo wysoka. Tak samo w przypadku Przejścia Północno-Zachodniego, które za kilkanaście dni będzie żeglowne, przynajmniej dla dużych jednostek. USA także chcą korzystać na wolnych od lodu obszarach Arktyki, pozwalając, by koncerny naftowe wydobywały ropę spod dna Oceanu Arktycznego. Ropa ta później będzie spalana, przez co do atmosfery dostaną się kolejne miliardy ton węgla. Więcej CO2 pochłonie więcej energii cieplnej i jeszcze bardziej wzmocni dodatnie sprzężenia zwrotne. Szanse na zatrzymanie wzrostu temperatury o ponad 2oC są już prawie zerowe.
Zmiany w lodzie na Morzu Beauforta i części Basenu Arktycznego są ostatnio dynamiczne. Pokazuje to animacja większych map AMSR2. Jeszcze 25-26 lipca ubytki w lodzie były nieduże. Teraz są ogromne. Na razie obszar ten w dużej mierze przesłaniają chmury, choć nieszczelnie. Z kolei wiatr miesza wodę morską, utrzymując topnienie mimo niskich temperatur związanych z brzydką pogodą.
Zasięg arktycznego lodu morskiego spadł już poniżej 7 mln km2. Dwa poprzednie lata zostały w tyle, a obecna czapa polarna jest piątą najmniejszą w historii pomiarów. O niecałe 40 tys km2 był mniejszy zasięg lodu 1 sierpnia 2010 roku. Ten sezon topnienia jednak jest inny niż dwa poprzednie. Rysuje się tu kilka podobieństw do 2010 roku: pierwsza po dwóch latach utrata zasięgu lodu, otwarcie szlaków żeglugowych, El Niño, rekordowo czy rekordowo ciepły rok. Czyżby ten sezon topnienia miał być wstępem do potężnych roztopów w latach 2016-17? Jeszcze większych niż w latach 2011-12? To możliwe.
Zobacz także:
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego na Morzu Beauforta i obszarach sąsiednich między 25 lipca a 1 sierpnia 2015. AMSR2, Arctische Pinguin
Zmiany w lodzie na Morzu Beauforta i części Basenu Arktycznego są ostatnio dynamiczne. Pokazuje to animacja większych map AMSR2. Jeszcze 25-26 lipca ubytki w lodzie były nieduże. Teraz są ogromne. Na razie obszar ten w dużej mierze przesłaniają chmury, choć nieszczelnie. Z kolei wiatr miesza wodę morską, utrzymując topnienie mimo niskich temperatur związanych z brzydką pogodą.
Na Morzu Beauforta pozostała już tylko kra lodowa. Zdjęcie NASA, 1 sierpnia 2015 r.
Zobacz także:
- Upadek Beauforta - rozpadająca się kra lodowa, wtorek, 28 lipca 2015 Sztormy mogą utrzymać tempo topnienia lodu w sierpniu. Tak było w 2012 roku, kiedy potężna burza przyczyniła się do upadku znacznego obszaru lodu w Arktyce i pobicia rekordu z 2007 roku. Pierwszy sztorm pojawi się na koniec lipca. Nie będzie silny, ale na tyle mocny, by jeszcze bardziej rozkruszyć pak lodowy Morza Beauforta i części Basenu Arktycznego. Mapa obok pokazuje układ wiatrów prognozowany na 31 lipca.
Hubercie jest szansa że zasięg lodu spadnie poniżej 3,500 000km2?
OdpowiedzUsuńNie, raczej nie. Chyba, że doszło do diametralnej zmiany warunków, tj. dipol arktyczny przez dwa-trzy tygodnie i jeszcze jakiś silny sztorm.
UsuńCiekawe jak będzie z danymi PIOMAS, pewnie ciągle dużo lodu jak na ostatnie lata.
OdpowiedzUsuńObjętość lodu = powierzchnia płaszczyzny (lodu w Arktyce) razy wysokość (grubość lodu w Arktyce). Wykorzystuje się do tego dane Cryosphere i dane grubości z boi i satelitów. Co mówią dane CT?
UsuńO kurde! Zjechało mocno w dół 4,28 mln km2. W 2012 roku tego samego dnia - 3,915 mln km2. No, może jakiś błąd się wkradł do pomiaru z ostatnich dwóch dni.
Jeżeli dane są poprawne, to dane PIOMAS wykażą spadek. Oczywiście względem 2012 roku lodu jest dużo (pewnie będzie), ale względem 2013-14 różnice mogą się mocno skurczyć, a może nawet w 2015 roku objętość lodu ponownie będzie mniejsza, bliższa okresowi 2011-2012 czy 2007.
Jesteś jakimś rusofobem jak tak straszysz w bzdurny sposób Rosją.Pewnie uważasz że napadli na Irak i Serbię .Ale ja czytałem że to sprawka krajów NATO.Wstydź się.Nic dziwnego że niektórzy piszą że szerzysz tu propagandę bo sam starasz się uzasadnić te poglądy.
OdpowiedzUsuńA myślisz, że Rosja nie ma żadnych "militarnych i gospodarczych ambicji"? Jak zresztą każde inne mocarstwo na czele z USA czy z tą - pożal się Boże - "europejską potęgą" (product of Germany)? Naiwnością jest sądzić, że Rosja to taki miły pluszowy misiaczek. Wystarczy poczytać Dugina, doradcę Putina. Nie wynika z tych wypowiedzi, byśmy mieli zażywać "ptasiego mleka" pod przewodnictwem Rosji, a biorąc pod uwagę uwikłanie Rosji w różne interesy międzynarodowe - wbrew retoryce - to wszystkie potęgi grają w jednej drużynie. I miejsca dla Polaków w niej nie ma.
UsuńJaka na razie, Rosja to jedyny kraj, który ma tak agresywne plany wobec Arktyki. I co będzie, jak już do tej ropy się dobiorą? Czy przyniesie im ona szczęście? Jeszcze więcej szwajcarskich zegarków dla mafii Putina. http://www.empik.com/mafijne-panstwo-putina-harding-luke,p1100856353,ksiazka-p
UsuńZegarki pewnie się przydadzą, bo za nie będzie można kupić drogą w przyszłości żywność od państw, które zachowają zdolności produkcyjne. Podczas gdy takie kraje jak Rosja upadną z powodu kryzysu żywnościowego. Latem 2010 Rosja otrzymała od klimatu ostrzeżenie, co może ją czekać w przyszłości, jeśli klimat na Ziemi będzie ocieplać się dalej.
Te wydobycie ropy i wybujałe teledyski zachwalające ropę (bo był taki teledysk), to spalanie tej ropy i gazu. Kolejne miliardy węgla trafią do atmosfery, przez co w końcu klimat Ziemi zostanie przeniesiony do tego z czasów PETM. Fajnie!
Ile ubywa obecnie lodu na dzień ? Jak wygląda sytuacja na tle 2010 roku?
OdpowiedzUsuńOdpowiedź w komentarzu w następnym artykule.
Usuń