poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Żądza zniszczenia II

Mapa Japońskiej Agencji Kosmicznej JAXA przedstawia zasięg lodu morskiego 24 kwietnia 2016 na tle średniej z lat 80. XX wieku. 30 lat temu spory obszar Morza Beringa był pokryty lodem, który dopiero zaczynał się topić. Teraz lód prawie zanikł. Po drugiej stronie, Morze Barentsa jest w dużej mierze pozbawione lodu. Część Morza Karskiego, przy akwenie Barentsa także jest pozbawiona lodu. Prognozy z 23 kwietnia zakładały napływ ciepła i wiatr nad obszar Morza Karskiego, są już tego rezultaty.


Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2016 roku na tle okresu 2000-2015. JAXA

Zasięg lodu w Arktyce wciąż jest rekordowo małych rozmiarów, i sytuacja ta raczej już nie ulegnie zmianie. Szczególnie, że prognozy na najbliższe dni zapowiadają uderzenie ciepła i słoneczną aurę m.in. nad Morzem Beauforta. 1/3 Alaski jest pozbawiona pokrywy śnieżnej. Granica śniegu jest coraz bliżej wybrzeży O. Arktycznego.  Jak pokazują dane NOAA, niezwykle ciepłe są wody po stronie atlantyckiej. Wyższe niż zazwyczaj są temperatury powierzchni Morza Beringa, choć jeszcze niecałego. Jak wcześniej była mowa, nagrzewają się połynie na Morzu Beauforta. Ciepło dociera pod lód, transportowane przez Prąd Zatokowy, jest to też zagrożenie związane z hydratami metanu znajdującego się we wschodniosyberyjskim szelfie kontynentalnym (Morze Łaptiewów i Wschodniosyberyjskie). 

Temperatury i ich odchylenia od średniej 1979-2000 na półkuli północnej 25 kwietnia 2016. Climate Reanalyzer

Temperatury na Ziemi są wysokie, szczególnie ciepła jest Arktyka. Z jednej strony jest to powodowane mniejszą niż kiedyś powierzchnią lodu, z drugiej zaś anomalią prądu strumieniowego, w wyniku czego ciepło może bez przeszkód dotrzeć daleko za koło polarne. To tak zwana amplifikacja arktyczna, która wywiera wpływ na znaczne obszary półkuli północnej. W dalszym horyzoncie czasowym zwielokrotniony wzrost temperatur będzie mieć wpływ na całą planetę. Mapa Climate Reanalyzer po lewej pokazuje temperatury, które przekroczyły zero stopni na półwyspie Jamał, Zatoką Obską, przez kilka godzin temperatury 1-2°C występują nad Morzem Karskiem. Ciepło dotarło nawet tak daleko, jak na półwysep Tajmyr i Morze Łaptiewów. W Polsce globalne ocieplenie się skończyło - tak pewnie myślą denialiści. Dlatego warto przyjrzeć się drugiej mapie pokazujące anomalie względem okresu 1979-2000 - czyli ostatnich dwudziestu lat XX wieku. Nie do końca obiektywny okres odniesienia. Nad półwyspem Tajmyr temperatur są 15-20°C wyższe niż wynosi średnia, topnieje tam śnieg. Drugie ukłucie, jak była mowa we wcześniejszym artykule już uderzyło i nasili się w następnych dniach. 

 Powierzchnia pokrywy śnieżnej na półkuli północnej w 2015 i 2016 roku. GMASI/NOAA

Śnieg bardzo szybko się roztapia, co pokazuje wykres Automated Snow/Ice Mapping System należący do NOAA. Zasięg występowania śniegu na półkuli północnej jest rekordowo niski. Mapy obok (kliknij, aby powiększyć) ilustrują zasięg pokrywy śnieżnej. Obszar pozbawiony śniegu jest blisko Wielkiego Jeziora Niewolniczego. Prognozy wskazują, że obszar wolny od śniegu może do końca kwietnia objąć teren na wysokości tego jeziora, a w pierwszych dniach maja zbliżyć do wybrzeży Oceanu Arktycznego. Gdy do tego dojdzie, tempo topnienia lodu się nasili. Stawy topnienia raczej się nie pojawią w tym miesiącu, ale pojawią się wcześniej niż zwykle, co przyspieszy tempo topnienia lodu morskiego. 


Morze Karskie 24 kwietnia 2016 roku. Pierwsze skutki napływu ciepłych mas powietrza i wiatru o stałym kierunki są już widoczne. NASA Worldview

 Lód na Morzu Beauforta zmienia się w krę lodową. NASA Worldview

Arktyka - mozaika zdjęć Terra-Modis, 24 kwietnia 2016 roku. NASA Worldview


Zmiany we wzorcach pogodowych, układzie mas powietrza i prądów strumieniowych, co ma wpływ na zmiany w Arktyce, typowe bardziej dla końca maja niż końca kwietnia. Zmiany w Arktyce, jak ilustruje to zdjęcie satelitarne Morza Beauforta i całej Arktyki, wyprzedają sytuację bieżąca o przynajmniej dwa tygodnie, a nawet więcej. Prognozy dla Arktyki są okropne. Dojdzie do wręcz zmasowanego napływu ciepła nad Kanadę, co zdziesiątkuje pokrywę śnieżnej i umożliwi dalszy napływ ciepła, już bezpośrednio nad Ocean Arktyczny. 


Prognozowane temperatury na półkuli północnej 26 kwietnia - 1 maja 2016. Climate Reanalyzer

Animacja Climate Reanalyzer dokładnie przedstawia prognozowaną sytuację. To frontalny atak, który przyspieszy rozpad czapy polarnej. Co do majówki, cóż, będzie, ale raczej nie u nas. Na Alasce (fakt, niecałej) temperatury mogą być nawet wyższe niż w zachodniej części Polski. Mówimy tu o obszarach leżących na lub za kołem polarnym, blisko Oceanu Arktycznego. 

Tempo zmian jest szybkie, prawdopodobnie nawet szybsze niż wiosną 2012. Perspektywa kolejnego rekordu wrześniu jest coraz bliżej.

Zobacz także:

4 komentarze:

  1. Ludzie! Zobaczcie jak gwiździ na dworze! Czy wy wierzycie w te brednie o globalnym ociepleniu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałem że Twój dwór to cały świat. W takim razie muszę nie istnieć.

      Usuń
    2. OMG tu już nawet lekarz nie pomoże, chyba że dr Mengele.

      Usuń
    3. U mnie wczoraj był najsilniejszy opad śniegu od początku roku.Ale może to nie zwiastuje epoki lodowcowej a np. potop?Zwłaszcza ze dziś też sporo lało i grad też był.

      Usuń