Topnienie lodu morskiego Arktyki postępuje. Mimo obecności wyżu barycznego nie następuje proces wychładzania wód, te wciąż mają wysoki stopień dodatniego odchylenia, a za ich pośrednictwem topnieje lód. Oczywiście zbliżająca się noc polarna robi swoje, spadają temperatury na północ od Grenlandii, nawet do -7oC, ale większość obszaru Arktyki to temperatury tylko nieznacznie niższe od zera.
Zasięg lodu morskiego w 2017 roku w stosunku do ostatnich lat. JAXA
Zasięg lodu morskiego według danych JAXA jest teraz szóstym najmniejszym w historii pomiarów. Dane NSIDC pokazują, że obszar lodu morskiego spadł już poniżej 4,8 mln km2 (dane dzienne).
Powierzchnia lodu morskiego w 2017 roku względem wybranych lat. Dane NSIDC, wykres Nico Sun
Wraz z początkiem września już tylko woda morska odgrywa istotną rolę w topnieniu lodu. Nad Oceanem Arktycznym temperatura jest na tyle niska, że topnienie powierzchniowe nawet jeśli zachodzi, to tylko miejscami, na obrzeżach. Stopień dodatnich anomalii termicznych jest wciąż wysoki, co pokazuje mapa obok. W rezultacie powierzchnia lodu wciąż się kurczy, spadła już poniżej 3 mln km2. W ciągu najbliższych dni powierzchnia lodu powinna jeszcze spaść. Wraz z nią spada także ilość lodu. Lada dzień ukaże się raport PIOMAS na sierpień.
Prognozowane warunki pogodowe w Arktyce na 3-6 września 2017. Tropical Tidbits
Temperatury nad powierzchnią Oceanu Arktycznego wynoszą od 0 do -7oC. Tam gdzie nie ma lodu od kilkunastu tygodni temperatury są wyższe, sięgają nawet 5oC. Odchylenie dla obszaru Oceanu Arktycznego wynosi 0,2oC powyżej średniej 1981-2010. To niewiele, ale mimo wszystko powyżej normy. Jak pokazują prognozy uformuje się dipol arktyczny i silne odchylenie prądu strumieniowego w zachodniej Kanadzie, a do gry wejdzie jeszcze niż baryczny znad Islandii i wyż znad Skandynawii. Nad Ocean Arktyczny zacznie docierać ciepło z dwóch stron. Spowoduje to niewielki, ale jednak wzrost anomalii z obecnych 0,2 do 0,6oC. W całej Arktyce odchylenie znacznie przekroczy 1oC. W takiej sytuacji sezon topnienia oczywiście się wydłuży, ale tempo zmian z racji pory roku nie będzie szybkie. Dojdzie, a przynajmniej powinno dojść do solidnego "plateau" na wykresie, które powinno utrzymać się do połowy miesiąca.
Kra lodowa na Oceanie Arktyczny (Basen Arktyczny od strony Morza Wschodniosyberyjskiego), 1 września 2017 roku. NASA Worldview
Może się okazać, że sezon topnienia będzie się przedłużać, z racji docierania nad Ocean Arktyczny ciepłych mas powietrza. I co ciekawe, w Arktyce cały czas przewagę będą miały wyże, które z reguły dają małe zachmurzenie lub wręcz brak zachmurzenia. Co będzie potem, nie wiadomo.
Pokrywa lodowa na północ od archipelagu Svalbard. NASA Worldview
Na pierwszym zdjęciu satelitarnym widzimy, że pokrywa lodowa za 75oN nawet jeśli się nie roztopiła, to ma postać rozproszonej kry lodowej. A wszystko to dzieje się w sytuacji braku dobrych dla topnienia warunków atmosferycznych. Zresztą już teraz widzimy, że obszar lodu morskiego jest znacznie mniejszy niż 20 czy 30 lat temu. Reakcja klimatu więc będzie, bo czapa polarna skurczyła się do rozmiarów, do jakich normalnie kurczyć się nie powinna.
Zobacz także:
Zobacz także:
- Wyże baryczne nie wymażą chmur, piątek, 25 sierpnia 2017 Przez całe lato, niemal nieprzerwanie występowały nad Oceanem Arktycznym ośrodki niskiego ciśnienia, a tym samym wysokie zachmurzenie. Teraz pogoda w Arktyce ulega zmianie. Prognozy wskazują, że rozpocznie się dominacja wyżów, przynajmniej w perspektywie najbliższych dni.
- Prawie rekordowe topnienie czapy polarnej, sobota, 3 września 2016
Kurczy się umiarkowanie ale najgorsze, że prawie nie ma już grubego lodu.
OdpowiedzUsuńTen rok do 2012 to przepaść już , i jestem pewien że jakby były by warunki jak w 2016 to czapa skurczyła by się może do 3.6-3.8 mln km
UsuńObrzeża od strony rosyjskiej i kanadyjskiej prawie są wolne od lodu. Lud ma tendencje do gromadzenia się (przyrostu) wokół ciał stałych (woda demineralizowana zamarza w minus kilku stopniach). Dlatego spodziewam się powolnego przyrostu lodu. Dodatkowo grubość lodu, cieńszy-lżejszy lud teoretycznie powinien szybciej wypływać (wyrzut lodu przez cieśniny). Morze arktyczne teoretycznie może nie zamarznąć w całości. Druga opcja lud nie będzie szybciej wypływał, golfsztrom będzie miał lżejszą robotę. Wtedy ociepli się Grenlandia przy brzegu(brzegi ma górzyste - izolacja) i wschód kanady.
Usuń@Pogoda w kraju
UsuńTy patrz na km3 a nie na km2. Powierzchnia to taka tylko zabawa ale objętość to już dramat.
"Powierzchnia to taka tylko zabawa ale objętość to już dramat." ale jaka ? Przeciez juz dawno zostala przegoniona przez 2012 i mozliwe, ze przez 2016, a rok startowal ze zdecydowanie najnizszego poziomu, wiec mozemy mowic o odbudowie lodu.
UsuńKolega wyżej chyba za bardzo panikuje objętość lodu i powierzchnia w tym roku nie ma co doskakiwać do 2012 bo to praktycznie przepaść
UsuńOj chłopaki jaka to przepaść to zobaczymy już niebawem :-(
Usuń