czwartek, 6 września 2018

Sierpień 2018 - pochmurny i ciepły sierpień

Sierpień 2018 roku w Arktyce był ciepły, ale to nie znalazło przełożenia w szybkim topnieniu czapy polarnej. Zasięg lodu morskiego był większy nie tylko względem 2012 roku, ale też innych lat, jak np. 2016 roku. Przyczyną było stale utrzymujące się niskie ciśnienie w czerwcu, lipcu i sierpniu, co w praktyce oznacza duże lub całkowite zachmurzenie. Jednak ostatnie dwa tygodnie sierpnia i pierwsze dni września pokazują, że duże zachmurzenie zaczyna sprzyjać topnieniu - bo ciepło nocą nie ucieka w górne warstwy atmosfery. Jest najbardziej widoczne w ostatniej dekadzie sierpnia, kiedy dzień ulega wyraźnemu skróceniu. Topnienie może jeszcze potrwać.

Średni zasięg arktycznej pokrywy lodowej w sierpniu 2018 roku. Fioletowa linia pokazuje średni zasięg lodu dla okresu 1981-2010 dla sierpnia. Sea Ice Index - NSIDC

Zasięg arktycznego lodu morskiego w sierpniu 2018 roku wyniósł średnio 5,61 mln km2, bo 1,59 mln km2 mniej niż wynosi średnia 1981-2010. Jednocześnie zlodzenie Oceanu Arktycznego było o 0,89 mln km2 większe niż w rekordowym 2012 roku. Pokrywa lodowa była siódmą najmniejszą w historii pomiarów, według danych NSIDC z największym zlodzeniem od 2014 roku.

Na koniec sierpnia zasięg lodu spadł do 4,97 mln km2. Za wyjątkiem części Morza Wschodniosyberyjskiego i Beauforta zlodzenie wód arktycznych było mniejsze niż zwykle. W znacznym stopniu roztopił się lód po stronie rosyjskiej, szczególnie na Morzu Łaptiewów. Szybko zostało otwarte Przejście Północno-Wschodnie. Lód cały czas zalega w cieśninach Przejścia Północno-Zachodniego, zablokowane jest wejście do Kanału Parry'ego na Morzu Beauforta. W tym roku ten szlak morski pozostanie zamknięty.  Mapa obok pokazuje anomalie koncentracji lodu morskiego dla sierpnia 2018 roku.  

 Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2018 roku w stosunku do ostatnich lat i średniej 1981-2010.

Topnienie lodu w sierpniu nie było szybkie względem takich lat jak rok 2012 czy 2016, ale był nieco szybsze od średniej wieloletniej. Wyniosło ono 77,5 tys. km2 na dobę. 


Zmiany zasięgu lodu morskiego w sierpniu 2018 roku. AMSR2, Institute of Oceanography, University of Hamburg

Wolniejsze niż w 2012 czy 2016 roku, a także 2008 i 2015 roku tempo spadku zlodzenia wiązało się z warunkami pogodowymi. Powyższa animacja pokazuje sierpniowe zmiany.

  Lewa mapa: Średnie w sierpniu 2018 roku ciśnienie atmosferyczne na poziomie morza (SLP) mierzone na wysokości 925 hPa (milibary) w Arktyce. Prawa mapa:  Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 dla sierpnia 2018 roku. Wartość anomalii na poziomie ciśnienia 925 hPa (750 m.n.p.m). NOAA/ESRL

Sierpień w Arktyce był ciepły. Okazał się być drugim najcieplejszym w historii pomiarów. Mimo tego faktu topnienie nie było szybkie tak jak w 2012 roku, bo w pierwszej połowie lata nie powstały warunki uniemożliwiające szybkie roztopy. Nie było też dipola arktycznego i eksportu lodu przez cieśninę Frama. Nad większością oceanu Arktycznego temperatury były o do nawet 4oC powyżej średniej. Tylko region Morza Beauforta i Kanadyjskiego Archipelagu Arktycznego był zimny, miejscami o 4oC poniżej średniej. Wyższe temperatury były związane z wysokim ciśnieniem nad Morzem Wschodniosyberyjskim, przez co topnienie na początku sierpnia było szybkie. Ogólnie panowało niskie ciśnienie, co ostatecznie na dało możliwości szybkim roztopom dla całego miesiąca. Układ wiatrów nie sprzyjał redukcji lodu, powszechny był ujemny dipol arktyczny lub faza naturalna.  

Średnie tempo spadku zasięgu lodu morskiego dla sierpnia w latach 1979-2018.

Uwzględniając zmiany z sierpnia, czapa polarna Arktyki kurczy się w tempie 75 tys. km2 rocznie, czyli 10,4% na dekadę. Od 1979 roku obszar lodu morskiego skurczył się o 40%. Czapa polarna w sierpniu skurczyła się o 1,78 mln km2.

Zasięg lodu morskiego w obszarze Kanadyjskiego Archipelagu Arktycznego. Skala obok pokazuje stężenie lodu morskiego. Biały kolor oznacza 100%, a więc lity pak lodowy. Canadian Ice Service

Mimo takich ekstremalnych zdarzeń, jak stopienie obszaru lodu o powierzchni 23 tys. km2 wzdłuż północnych wybrzeży Grenlandii, to inna była sytuacja w cieśninach Przejścia Północno-Zachodniego. Chłodne i pochmurne warunki atmosferyczne, powolne roztopy w czerwcu sprawiły, że w tym roku ten legendarny szlak morski pozostanie zamknięty. W niektórych miejscach występuje nawet lód wieloletni. 

Zmiany zasięgu lodu morskiego w zachodniej części Kanały Parry'ego w 2018 roku względem wybranych lat i średniej wieloletniej. Canadian Ice Service

Zablokowany lodem jest Kanał Parry'ego czyli główna cieśnina północnego szlaku - najkrótsza droga morska ze wschodniego wybrzeża USA na Morze Beauforta i dalej na Ocean Spokojny do krajów azjatyckich. W tym roku lód topił się tam bardzo powoli, szczególnie gdy spojrzymy na zmiany w 2010 i 2011 roku.

Sezon topnienia jeszcze się nie zakończył. Za kilkanaście dni NSIDC powinno przedstawić na ten temat raport. 

Na podstawie National Snow and Ice Data Center: No endless summer in the Arctic

Zobacz także:

6 komentarzy:

  1. Pragnę podziękować za odpowiedź, pod poprzednim artykułem, i spytać się, jakie były warunki topnienia, we wrześniu 2010 Roku, który miał najmocniejszą końcówkę, jeśli chodzi o spadek zasięgu?
    Wydaje mi się bowiem, że niskie ciśnienie,nieszczególnie sprzyja topnieniu, choć wcześniej myślałem inaczej-nie wierzac w to, że dipol arktyczny, lepiej topi lód od sztormu, nawet we wrześniu.
    Może i podnosi temperatury, ale miejscami przynosi zapewne śnieg, utrudniając topnienie. A do tego zamiast wypychać lód z arktyki, napycha go do artyki. Wiatr zaś, jako czynnik przyspieszający topnienie, sam wszystkiego nie zrobi-zwłaszcza wtedy, kiedy jest duża koncentracja lodu, i nie ma jak go, rozkruszyć.
    Gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Arku w zimie nad Arktyką będziesz miał mnóstwo układów niskiego ciśnienia wyże osiądą nad Kanadą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niże nad Arktyką, to aktywny Atlantyk, i cieplejsza zima w Europie. Póki jednak nie stopnieje lód w arktyce, prąd strumieniowy będzie miał skąd, zaciągać chłód, i zawsze może zdarzyć się chłodniejszy moment.
      Lód zaś prędko nie stopnieje, gdy nie będzie wyżów, które owszem dają nieco większy chłód, ale dają mniej śniegu, który hamuje sezon topnienia. A do gdy są umieszczone nad Morzem Beauforta, wypychają lód z arktyki. Poza tym pozwalają oceanowi zgromadzić więcej energii,szybciej zakrywając go lodem, który utrudnia wypromieniowanie energii.
      Niże owszem nagrzewają atmosferę, lecz nie ocean-podnosząc na chwilę temperatury powietrza,dzięki wykorzystaniu ciepła oceanu, lecz nie poprawiają topnienia-tak by temperatury rosły na stałe, a nie tylko na chwilę.
      Tak ja to rozumiem. Pozdrawiam Cię Asiu, gorąco.

      Usuń
    2. Z tego co napisałeś wynika, że dla Arktyki lepsze są niże przez cały rok niż wyże.

      Usuń
    3. Niże mogą odwiedzać Arktykę aż do stycznia. Później, z racji na to, że Arktyka zamarznie znów będą odbudowywać się wyże nad Central Basin. Co to dla nas oznacza? Niebawem zobaczymy.

      Usuń
  3. Na pewno będzie powtórka z zimy 2015/16, najprawdopodobniej dipol ruszy już w październiku i utrzyma się do końca listopada, później dipol zacznie powoli wygasać, by tuż przed nowym rokiem zupełnie wygasnąć.

    OdpowiedzUsuń