środa, 10 lipca 2013

Potężny wyż nad Arktyką

Wyrósł jak spod ziemi i jest ogromny, ma ponad 2000 km średnicy. Potężny wyż uformował się w dosłownie kilkanaście godzin i rozpościera się między Ameryką Północną, a wschodnią Syberią. Niby nic poważnego, a jednak. Wyż oznacza niskie, lub całkowity brak zachmurzenia. Tym samym duże nasłonecznienie przy wciąż bardzo długim dniu, gdzie Słońce świecie przez ponad 20 godzin. Ledwie powstał, a już widać skutki jego istnienia. Ten cichy zabójca zaczął topić lód, co widać na mapie AMSR2.
Stan arktycznego lodu morskiego w zachodniej części Arktyki, AMSR2.

Mapa koncentracji lodu pokazuje, że pokrywa lodowa cofnęła się u wybrzeży Kanady o kilkadziesiąt kilometrów, począwszy od 7 do 9 lipca. Jednocześnie spadła też koncentracja lodu, co można zobaczyć nie tylko na mapie, ale i zdjęciu satelitarnym Terra poniżej.

Sytuacja baryczna w Arktyce i widoczny potężny wyż, 9 i 10 lipca 2013 roku, Wetterzentrale..

Mapa baryczna powyżej przedstawia ten potężny antycyklon, w którego centrum ciśnienie wynosi 1025 hPa. Jeśli ten wyż będzie się utrzymywać co najmniej tydzień, może stopić kilkaset tysięcy kilometrów kwadratowych lodu. A jeśli będzie trwał do końca miesiąca, to skutki będą katastrofalne.


Topniejący lód w arktycznych morzach: Beauforta po lewej, Czukockim w środku i Wschodniosyberyjskim po prawej. W prawym, górnym rogu widoczna Wyspa Wrangla, 9 lipca 2013 roku, Terra-Modis.


Topniejący lód w Przejściu Północno-Zachodnim, 9 lipca 2013 roku, Terra-Modis.


Kiedy na lód morski działa ciepło wody, to lód pierw pęka, następnie kruszy się i w końcu rozpada się. Na tych zdjęciach bardziej widoczne jest to drugie, a jeśli wyż będzie się utrzymać, to i to trzecie będziemy mogli zobaczyć. Innymi słowy może powtórzyć się sytuacja z 2007 roku. Tyle tylko, że wtedy lód był bardziej gruby niż dziś. Dziś jest cienki, a przez bardziej podatny na topnienie niż kiedyś.
Zobacz także:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz