wtorek, 22 kwietnia 2014

Szczelina

Stan arktycznej czapy lodowej dramatycznie się pogarsza. Działanie arktycznego dipola odcisnęło wyraźne piętno w pokrywie lodowej Arktyki. Ponadto wiatr i ciepłe masy powietrza znad Oceanu Spokojnego znacznie zmniejszyły zasięg i powierzchnię lodu na Morzu Ochockim i Beringa. Ostatecznie powierzchnia lodu stała się trzecią najmniejszą w historii pomiarów satelitarnych. 19 marca według CT liczyła ona 12,17 mln km2. Mniejsza powierzchnia lodu była tylko w 2008 i 2007 roku. Różnica jest tu dosłownie żadna, mniej niż 0,1 mln km2. Objętość lodu względem ostatnich lat jest z pewnością mniejsza, łącznie z 2012 rokiem. Zasięg lodu według JAXA 21 kwietnia wyniósł 13,17 mln km2 i jest tym samym drugim najmniejszym w historii pomiarów. W sumie to w tym wypadku można nawet stwierdzić, że jest na pierwszym miejscu ex aequo. 

Proces powstawania szczeliny między 19 a 21 kwietnia 2014 roku. AMSR2

Animacja z ostatnich dni pokazuje zmiany w czapie lodowej po stronie rosyjskiej. Dipol uformował potężną szczelinę, wręcz długą na setki kilometrów i szeroką na 20-100 km płoń wiatrową. W tym obszarze grubość lodu jest bardzo niska, rzędu 10-50 cm. Ta wielka szczelina raczej ulegnie zasklepieniu, gdyż w najbliższych dniach zmienią się wiatry, a dipol rozpadnie się. Nie znaczy to, że sytuacja się ustabilizuje i wszystko będzie w porządku.

Prognozowana sytuacja pogodowa w Arktyce w najbliższych dniach. Wetterzentrale

Oscylacja Arktyczna zmniejszy się do poziomu neutralnego, lub lekko ujemnego, to zmniejszy transport lodu przez Cieśninę Frama. Zamiast klasycznego dipola rozbuduje się ogromny wyż nad Oceanem Arktycznym, który nie tylko będzie w dalszym ciągu przenosił ogromne ilości lodu od Morza Beauforta w kierunki Atlantyku, ale przyniesie też słoneczną pogodę. Dodatkowo ciepłe masy powietrza obejmą spory obszar Kanady i regionu Zatoki Hudsona, co przyspieszy topnienie śniegu. Ciepło będzie transportowane nad Ocean Arktyczny. Szczelina u wybrzeży Rosji więc zniknie, ale topić się zacznie lód na Morzu Beauforta. W ogóle nad Oceanem Arktycznym temperatury w najbliższych dniach wzrosną, co przełoży się na stan lodu.

Grubość lodu w Arktyce 21 kwietnia 2014 roku. HYCOM

Choć szczelina u wybrzeży Rosji powinna zniknąć, to szans na regenerację lodu w tym regionie już nie ma. Za dwa, może trzy tygodnie szczelina znów się pojawi, a wraz z nią szybko powiększające się ubytki w lodzie. Dziury zaczną się powiększać, a granica lodu będzie się odsuwać od wybrzeży Rosji w głąb oceanu.

Szczelina na Morzu Wschodniosyberyjskim, 21 kwietnia 2014 roku. NASA

Szczelina w lodzie obok Wysp Nowosyberyjskich. Wyspy są ledwie widoczne, gdyż pokrywa je śnieg. Zdjęcia Terra, NASA

Szczelina i kra lodowa na Morzu Łaptiewów.

Podsumowując, prawdopodobieństwo, że lód w tym roku stopi się do 4 mln km2 jest praktycznie 100%-we. Prawdopodobieństwo, że zostanie pobity rekord zasięgu lodu z 2012 roku wynosi co najmniej 50%. Jeśli tak, to nie ominą nas tego konsekwencje w postaci szerokiego wachlarza anomalii pogodowych. Anomalii, które w większości będą nieść negatywne skutki, m.in dla rolnictwa.


Zobacz także:
  • Pęknięty II, niedziela, 21 kwietnia 2013  Olbrzymie pęknięcie w  rosyjskiej części Arktyki nieco się rozbudowało. System pęknięć ciągnie się teraz od zachodniego krańca Ziemi Północnej (wyspy rozdzielające Morze Łaptiewów i Morze Karskie), aż po Wyspę Wrangla...

7 komentarzy:

  1. I bardzo dobrze, że takie połynie się tworzą, bo korzysta na tym fauna i flora Arktyki. Nie bez powodu w końcu połynie nazywane są oazami Arktyki

    plebejusz Jurek ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. "Konsekwencje" nas ominą albo i nie. Nie wiesz tego. Jakoś w tamtym roku jak było dużo lodu to też nas nie ominęły ( mówię o Europie ). Więc to nie ma większego znaczenia ile jest lodu. Wszystko zależy od cyrkulacji atmosferycznej, także ilośc lodu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Działo się w 2013 roku dużo, bo efekt takiego topnienia jak w 2012 roku nie wygasa w jeden rok. Jeśli stopi się jeszcze więcej lodu, to może dojść do sytuacji, kiedy prąd strumieniowy zatrzyma się całkowicie i będziemy mieli np. przez trzy miesiące brzydką pogodę, albo susze.
      Zmniejszy się różnica temperatury miedzy Arktyką, a równikiem, zresztą przekonacie się.

      Usuń
  3. Jak zmniejszy się różnica temperatury miedzy Arktyką, a równikiem to pogoda się uspokoi. Kiedy są najgwałtowniejsze zjawiska? Wtedy, gdy jest duża różnica tepmperatur

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko wtedy kiedy jest zmienność mas powietrza, chłodne zderza się z gorącym. Tu jest inna sprawa jeśli chodzi o region tropikalny, a polarny. Prąd strumieniowy zwolni i zatrzyma się. Właśnie dlatego USA miały zimą do kwietnia, a Brytole deszcze i powodzie, my zaś suszę, gdzie wody gruntowe i podziemne nie zostały należycie uzupełnione. W przyszłości takie załamanie wzorca pogodowego się nasili. Wyobraź sobie, że przez pół roku nad Europą blokuje się wyż, bo z powodu drastycznego spadku różnic w temperaturze, wyż nie może się przemieszczać. Przez pół roku będzie słonecznie i sucho. Powiedzmy, że takie coś rozpocznie się w marcu a skończy w sierpniu. Podczas gdy w tym samym czasie 1000 km na wschód będzie szkocka pogoda przez pół roku. I jego i drugie doprowadzi do ogromnych strat w rolnictwie. Na razie takie blokady trwają 2-3 miesiące, ale w przyszłości będą trwać nawet 6-7 miesięcy.

      Usuń
    2. Tak się ciekawie składa że to co wiem wskazuje na to że w lato różnica pomiędzy temperaturą na wschodzie Europy i na zachodzie Europy ulegnie powiększeniu(oraz winnych przypadkachporównania klimatu morskiego z kontynentalnym).Jakby co przypominam że najcieplejsze lato na zachodzie Europy bylo ponad 10 lat temu a na wschodzie w ostatnich latach prawie zawsze wystąpują miejsca z ekstremalnie wysokimi temperaturami w odróżnieniu od Anglii czy Irlandii.Najbardziej ekstremalne to 2006 Polska i okolice,2010 zachodnia Rosja i okolice,2012 Bułgaria i okolice.Co do deszczu w zimę na zachodzie Europy-ciekawe że aż tak dużo tego deszczu nie było.W Londynie na 3 miesiące spadło wprzybliżeniu tyle deszczu co w Polsce wynosi rekord dobowy czyli ok 30 cm.Dziwne że z tego był potop.Ale na Syberii bedzie gorzej.Spadnie tam 30 cm przez zimę ale w odróżnieniu od Londynu w kwietniu prawie wszystko sięstopii wtedy to będzie potop potopów ale wcześniej śnieg sięgający dachów.

      Usuń
  4. To tylko teoria.

    OdpowiedzUsuń