Antycyklon, czyli wyż baryczny, znad Morza Beauforta i Archipelagu Arktycznego przemieścił się nad Amerykę Północną. Topnienie lodu w ciągu ostatnich dwóch dni zwolniło do 70 tys. km2 na dobę, ale już za kilkadziesiąt godzin może ponownie przyspieszyć. Przyczyną jest rozbudowujący się kolejny wyż, tym razem nad centralną częścią Arktyki. W międzyczasie wody Oceanu Arktycznego pochłaniają ciepło i nagrzewają się. Ciśnienie nad Oceanem Arktycznym spadło, ale wciąż przekracza 1000 hPa, co oznacza, że chmury nie występują wszędzie. Woda w Arktyce nagrzewa się więc dalej, a lód, co widać na zdjęciach satelitarnych na dole, zmienia swoje albedo.
Temperatury powierzchniowe wód w Arktyce, płn Atlantyku i Pacyfiku 25 czerwca, po lewej w 2013, po prawej w 2014 roku. ACNFS-HYCOM
Sytuacja lodu jest gorsza niż w zeszłym roku, choć nieco lepsza niż w 2012 roku. Mapa po lewej pokazuje temperatury powierzchniowe wód 25 czerwca 2013 roku. W przeciwieństwie do 2013 roku, woda na południu Morza Beauforta jest teraz nagrzana, gdyż lód topił się tam znacznie wcześniej niż rok temu. Wzdłuż wybrzeży ma od 3 do nawet 10oC. Więcej ciepła jest także po rosyjskiej stronie. Wyraźnie widać różnicę w stosunku do poprzedniego roku, gdzie woda w Morzu Łaptiewów nagrzała się do 6-10oC. To samo tyczy się Morza Czukockiego.
Prognozowane warunki pogodowe w Arktyce w ciągu najbliższych dni. Wetterzentrale
A sytuacja może się pogorszyć, bo nad centralną Arktyką rozbudowuje się nowy (i możliwe, że bardziej trwały) wyż baryczny. Każdy kolejny dzień trwania tego wyżu, będzie prowadzić do nagrzewania się wody, a także i lodu, bo ten też częściowo pochłania promieniowanie słoneczne. Śnieg pokrywający lód będzie topnieć dalej, a wolne od lodu obszary wód będą się nagrzewać. Dobrze, że nie ma dipola arktycznego, bo to pogorszyłby i tak już złą sytuację lodu w Arktyce.
Pozostaje jeszcze kwestia temperatur. Należy zwrócić uwagę na to, że latem w Arktyce nie ma takich anomalii termicznych jak zimą. Dlaczego? Ponieważ kiedy na powierzchni Oceanu Arktycznego unosi się topniejący lód, jego temperatura (jak i powietrza nad nim) jest zbliżona do 0C. Teraz właśnie lód w Arktyce topnieje (a zdecydowana większość energii jest zużyta na topnienie lodu). Dopiero, gdy znikną znaczne obszary lodu, wtedy ciepło zacznie trafiać do atmosfery. Dzieje się tak dopiero na końcu sierpnia i we wrześniu. Co by się stało, gdyby to był rok, kiedy lód ma zniknąć całkowicie? Anomalie termiczne byłyby odnotowywane już wcześniej, bo większe obszary wód byłyby odsłonięte wcześniej niż ma to miejsce teraz. Do atmosfery dostałaby się jeszcze większa ilość ciepła, więc anomalie temperatur byłyby jeszcze większe. Oczywiście latem niewielkie dodatnie anomalia w Arktyce występują, ale ma to związek z napływem ciepła znad nagrzanych już kontynentów.
Zobacz także:
Morze Beauforta i Czukockie 25 czerwca 2014 roku. Zdjęcie NASA
Topniejący lód na Morzu Beauforta.
Jeszcze szybciej topnieje lód na Morzu Wschodniosyberyjskim i Łaptiewów. Wyraźnie widoczna jest dryfująca kra lodowa. Kliknij na zdjęcie, by zobaczyć w dużej rozdzielczości. NASA
Zobacz także:
- Stan oblężenia, wtorek, 17 czerwca 2014 Prognoza zakładająca rozpad prądu strumieniowego, powstanie potężnego wyżu barycznego i napływ ciepła znad kontynentów jest już pewna. Tempo topnienia lodu zaczyna przyspieszać. W najbliższych dniach proces topnienia lodu nasili się...
Aczkolwiek jest to o Arktyce i okolicach ale może byś zechciał opisać zjawisko klimatyczne polegające na statystycznie istotnej zmianie terminów rekordów temperatur.Coraz częściej rekordy są w późniejszej porze lata przynajmniej w Polsce.Jakby co mogę wyszukać przykładowe dane.
OdpowiedzUsuńRekordy temperatur padają w ciągu całego roku na całym świecie, ale nie wszędzie jednocześnie. Są miejsca, gdzie od ostatniego rekordu minęło wiele lat. A Polska? Ostatnio nic specjalnego się nie działo. Ostatni solidny rekord miał miejsce 8 sierpnia 2013 roku i wyniósł 38oC. Zima, eh w tym wieku to nie było, np. dla stycznia to był 1993 rok, 17oC w Jeleniej Górze. Na razie więc pozostaje mi się skupiać na świecie. Ale od jakiegoś czasu są smęty. Jest powyżej normy, ale nic więcej. W Rosji ostatnio padło szereg rekordów ciepła.
UsuńPewnie coś będę pisać, ale wtedy jeśli faktycznie dojdzie do jakich rekordów, ale głównie to wokół Arktyki jak np. na północy Alaski nad M. Beauforta w połowie grudnia padł rekord. 4oC.
Chyba nie skumałeś że chodzi mi głównie o bardziej ogólną sprawę czyli też rekordy dla danego roku W Warszawie to widać..Ale ,o czym nie napisałem,chciałem nawiązać do tego że mam podstawy sądzić że najcieplejszy okres w roku przesuwa się na początek sierpnia.Parę lat temu rekord roczny był dopiero we wrześniu a bardzo często jest w sierpniu.W Rosji wiem że były wyjątkowo wysokie temperatury w niektórych regionach np. Orenburgu czy Syberii.To chyba nie Rosja ale tu był nowy,i to mocno podkręcony rekord czerwca: www.pogodaiklimat.ru/monitor.php?id=37735 .I dodam że to o czym piszę najprawdopodobniej ma związek z zmianami w Arktyce.Mała ilość lodu powoduje że w danym okresie jest sporo cieplej.
Usuńlód na morzu beauforta jest całkowicie pozbawiony śniegu to nie wróży nic dobrego.
OdpowiedzUsuńtak silny wyż nad arktyką, nie wskazuje żeby tego lata niże miały się rozleść nad arktyką.
OdpowiedzUsuńTego nie powiedziałem, wyż posiedzi kilka dni, a potem. No właśnie, co będzie potem?
UsuńPrawdopodobnie pochłaniane przez wodę wolną od lodu ciepła poczas tych wyżów i oddawanie go do atmosfery raczej prędzej niż później spowoduje powstanie silnego niżu. A im więcej ocean tej energii pochłonie tym ten niż będzie silniejszy. Bawiąc się w zgadywanki obstawiam silny sztorm w połowie lipca.
Usuńazg
no to spodziewasz się niżu nad morzem łaptiewów i dodatniej oscylacji w drugiej połowie lata.
UsuńA ja mam wrażenie że w te lato znowu będzie solidny,gorący wyż w Rosji.Może nie aż taki jak w 2010 ale jest spora szansa na dużą ilość rekordów rocznych.A jak nie to pewnie w zamian nad Europą -jak nie w Rosji to raczej Polsce bo marnie widzę szansę na powtórkę z 2003 kiedy był największy odchył temperatury na zachód od Polski.
Usuńale tendencja jest do tworzenia wyży większa niż w 2013.
OdpowiedzUsuńile km2 arktycznego lodu jest ogołoconego ze śniegu.
OdpowiedzUsuń1 785 359,6
OdpowiedzUsuńczy gdy lód ulegnie stopnieniu w większej części należy się spodziewać wyższych temperatur w sierpniu nad arktyką,anawet przedłużenie sezonu topnienia lodu?
OdpowiedzUsuńNie dopiero jesienią. Woda oczywiście się nagrzeje. Im więcej się stopi lodu tym więcej ciepłej wody i więcej stopionego lodu. Pod warunkiem, że udział wyżów będzie dominować. Chyba, że będą też sztormy, ale takie gwałtowne. Pojawia się taki, niszczy i znika, a potem wraca wyż. Jak w 2012 roku. Rok temu były słabe sztormy, w sumie to nawet i nie sztormy, Pojawił się taki, znikał powoli, a jego miejsca nie zajmował wyż, a jak już to bardzo płytki wyż i chmury zostawały. Przez lód nie topił się, a nawet zamarzał. Z tego powodu dużo ludzi myślało, że globalne ocieplenie się skończyło.
UsuńJak pisałem wcześniej przynajmniej w Polsce rekordy są w coraz późniejszym okresie roku.Przypuszczalnie będzie tak z okresem kiedy woda będzie najcieplejsza w Arktyce(oczywiście w pewnych granicach)
Usuńtendencja do tworzenia wyży nad arktyką może wynikać z wyższej temperatury wód otaczających ocean arktyczny niż w zeszłym roku.nie wiem czy to trafna teoria.
OdpowiedzUsuńPośrednio jak najbardziej.Z tym że nie dotyczy to samej Arktyki.
Usuńjest też coś takiego klimatolodzy zauważyli że zima przychodzi coraz później,obecnie jest taka tendencja że największe chłody przychodzą dopiero w marcu.
OdpowiedzUsuńprzyczyna może być tylko jedna topnienie lod w arktyce,atlantyk poprostu coraz wolniej się wychładza.
OdpowiedzUsuń