Spóźniony sezon topnienia na Grenlandii procentuje teraz potężnymi roztopami grenlandzkiego lądolodu. Intensywne topnienie trwa od końca czerwca. Spalanie paliw kopalnych powoduje ocieplenie klimatu, a tym samym intensyfikację tempa topnienia pokryw lodowych na Ziemi. Z powodu spalania paliw kopalnych na świecie tempo ocieplania się Arktyki, w tym właśnie Grenlandii wynosi 0,5oC na dekadę. Ponadto wpływ na tempo topnienia lądolodu mają potężne pożary w Kanadzie i na Alasce. Zdjęcie obok pokazuje wielkie smugi dymu z pożarów tajgi. Te wielkie pióropusze dymu rozprzestrzeniają się nad znaczne obszary, w tym właśnie nad Grenlandię. Sadza opadając, obniża albedo lodu, powodując jego szybsze nagrzewanie się i topnienie.
Dymy z rekordowych pożarów na Alasce i w Kanadzie przemieściły się nad Grenlandię i dalej nad północny Atlantyk. Zdjęcie wykonane przez satelitę Terra 2 lipca 2015 roku.
Globalne ocieplenie powoduje wzrost temperatur w subarktycznych regionach Kanady, Alaski i Rosji. Fale upałów i załamanie wzorców pogodowych, jak ostatnio w zachodniej części Ameryki Północnej powodują nagrzewanie się powierzchni ziemi i wysychanie roślinności. W efekcie wybuchają wielkie pożary lasów, które w ostatnich latach nasilają się ze względu na szybkie zmiany, jakie zachodzą w klimacie planety. Pożary, jak i same temperatury wynikające z upałów regionach subpolarnych powodują rozmarzanie wiecznej zmarzliny i emisję metanu zgromadzonego w subarktycznej zmarzlinie. Cały ten proces nasila się, z kolei sadza z dymów zmieniając albedo lodu na Grenlandii i czapy polarnej Oceanu Arktycznego zwiększa jego topnienie.
Zasięg topnienia na pokrywie lodowej Grenlandii w 2012, 2013 i 2014 roku. NSIDC
Największe topnienie miało miejsce w 2012 roku, kiedy wysokie ciśnienie (brak chmur) i temperatury spowodowały, że ponad 90% powierzchni lądolodu Grenlandii podlegało topnieniu. W 2013 i 2014 roku topnienie na Grenlandii było słabe, ale w tym roku należy oczekiwać intensywnych roztopów, choć prawdopodobnie nie tak dużych, jak w 2012 roku.
Zasięg topnienie na pokrywie lodowej Grenlandii w 2015 roku. NSIDC
W tym roku sytuacja na Grenlandii znów uległa pogorszeniu. Jeszcze na początku czerwca roztopy były bardzo niewielkie, znacznie poniżej średniej. Ale pod koniec czerwca gwałtownie się nasiliły, osiągając w pierwszych dniach lipca apogeum, a być może i jeszcze nie. Topnienie na Grenlandii może się jeszcze nasilić. W dniach 4-7 lipca topnienie objęło połowę powierzchni lądolodu na Grenlandii. Może dojść do powtórki z 2012 roku. Zwłaszcza że modele pogodowe przewidują utrzymanie się ciepłej i słonecznej pogody na Grenlandii i nie tylko.
Dziennie zmiany strat/zysków masy grenlandzkiego lądolodu wyrażonej w giga tonach w okresie 2014-2015. DMI
Oczywiście topnienie oznacza utratę masy/ilości grenlandzkiego lądolodu. Wykres Duńskiego Instytutu Meteorologicznego pokazuje dzienne zmiany w stratach i zyskach masy lądolodu na Grenlandii.
Problem topnienia na Grenlandii jest poważny i nie chodzi tu tylko o sam wzrost poziomu mórz. Niedawno naukowcy odkryli, że za osłabianie Golfsztromu odpowiedzialne jest właśnie narastające w ostatnich latach topnienie grenlandzkich lodowców.
Problem topnienia na Grenlandii jest poważny i nie chodzi tu tylko o sam wzrost poziomu mórz. Niedawno naukowcy odkryli, że za osłabianie Golfsztromu odpowiedzialne jest właśnie narastające w ostatnich latach topnienie grenlandzkich lodowców.
Zobacz także:
- Arctic Report Card NOAA 2014 cz. 4, czwartek, 25 grudnia 2014
- Roztopy na Grenlandii 2014, wtorek, 2 września 2014 Sezon topnienia grenlandzkiego lądolodu w 2014 roku nie był tak wielkoskalowy, jak w 2012 r. Niemniej był powyżej średniej, co jest związane z ocieplającym się klimatem. Topnienie na Grenlandii rozpoczęło się dość intensywnie już w pierwszej połowie maja. Potem w drugiej połowie miesiąca nastała pauza...
Kiedy będą dane PIOMAS?
OdpowiedzUsuńSą, już dane. Napiszę raport. Jest dobrze na tle 6-7 lat.
UsuńWygląda na to , że Grenlandia jest obecnie czynnikiem spowalniającym AGW. Puki starczy zasobów lodu postępy ocieplenia będą wolniejsze. To napawa lekkim optymizmem - mamy trochę więcej czasu na przeciwdziałanie. Moje obawy wiążę głównie z klatratami metanu, ale to tylko tak na wyczucie. I w tym wypadku Grenlandia dodała nam czasu osłabiając cyrkulację termohalinową.
OdpowiedzUsuńMyślak
No niestety zlodowacenie coraz wyraźniejsze
OdpowiedzUsuń