Ostatnia dekada czerwca nie była ciepła w Arktyce. Nie było także warunków pogodowych sprzyjającym szybkim roztopom w Arktyce. Mimo to czapa polarna topiła się w tempie około 50 tys. km2 na dobę. Zaszły także kolejne zmiany w grubości lodu, co niżej pokazuje animacja HYCOM. Rekordowe topnienie lodu jest tego lata mało prawdopodobne, co nie znaczy, że w ogóle do tego nie dojdzie.
Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego. AMSR2 Uni Bremen
W ciągu ostatnich dwóch tygodni koncentracja lodu w Arktyce znacznie się pogorszyła. Jest coraz więcej miejsc, gdzie występuje kra lodowa. Pak lodowy topnieje, kruszy się i odsuwa się od wybrzeży Ameryki Północnej i Rosji.
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego między 19 a 30 czerwca 2015 roku. Kliknij, aby powiększyć.
Mimo powolnego spadku zasięgu lodu zmiany są widoczne. Na animacji widać, że w trzeciej dekadzie czerwca granica lodu cofnęła się znacznie na północ na Morzu Czukockim. Szybko topi się także lód na Morzu Karskim i Wschodniosyberyjskim. Szczególnie w przypadku tego ostatniego akwenu sytuacja jest groźna. Pod dnem Morza Wschodniosyberyjskiego znajdują się duże ilości metanu. Jego uwolnienie do atmosfery z powodu ogrzewania się głębinowych warstw wody, mogłoby drastycznie spotęgować globalne ocieplenie na Ziemi.
Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2015 roku na tle 2012 roku i wyszczególnienie na tle ostatnich lat. NSIDC
Wraz z 2007 rokiem zasięg arktycznego lodu morskie dla 30 czerwca 2015 był szóstym najmniejszym w historii pomiarów. Zasięg ten liczył 10,2 mln km2. W 2012 roku było to 9,52 mln km2. Z tego też względu w tym roku rekordu nie będzie, a przynajmniej nie powinno być. Chyba że dojdzie do skrajnych zmian pogodowych w Arktyce. Pojawi się potężny wyż, dipol arktyczny, wysokie ciśnienie będzie utrzymywać się przez kilkanaście dni. W świecie, w którym dochodzi do częstego załamania pogody, do znacznych wzrostów temperatury, gdzie pogoda jest nieprzewidywalna, gdzie padają rekordy ciepła - wszystko jest możliwe.
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 na półkuli północnej w okresie 19-28.06.2015. NOAA/NCAR
Mimo iż nad Oceanem Arktycznym nie ma wysokich temperatur, to nie znaczy, że nie ma ich w ogóle. Wokół Oceanu Arktycznego teraz i w ostatnich dniach występowały i będą występować intensywne fale upałów.
Temperatury na Dalekim Wschodzie są bardzo wysokie, mowa tu o obszarach leżących w obrębie koła polarnego. Grafika: Sam Carana
Fale upałów obejmują kilka regionów Ziemi i nie chodzi tu tylko o zachodnią Europę, ale tak odległe miejsca, jak rosyjski Daleki Wschód, gdzie nawet w rejonie koła polarnego temperatury sięgają 30oC, a nawet, jak pokazuje mapa, 36oC. Fale upałów w regionach subpolarnych, gdzie rośnie tajga skutkują potężnymi pożarami lasów. Alaskę nawiedziły w tym roku rekordowe pożary lasów. Płoną tysiące hektarów lasów, a potężne smugi dymów widać z orbity okołoziemskiej. Wielkie pożary wybuchły także w Kanadzie, a wiatr rozniósł wielkie kłęby dymu nad obszary liczące setki tysięcy kilometrów kwadratowych. Animacja obok pokazuje, że to nie w Europie, a Ameryce Północnej występują prawdziwe upały. W stanie Waszyngton 28.06 temperatura osiągnęła rekordowe 45oC. Do takiej sytuacji przyczynia się prąd strumieniowy (amplifikacja arktyczna), wpływ ma także El Niño.
Upały objęły ostatnio Amerykę Północną i wciąż tam występują. Grafika: Sam Carana
Gorące powietrze pod koniec czerwca rozlało się po praktycznie całej zachodniej części Ameryki Północnej. Nawet w tak odległych miejscach, jak ujście rzeki Mackenzie temperatury osiągnęły wartość 30oC. Ale czy tempo topnienia lodu w Arktyce jest ostatnio naprawdę powolne?
Zmiany grubości pokrywy lodowej w Arktyce między 19 a 29 czerwca 2015 roku. HYCOM
Zasięg lodu kurczy się dość wolno, ale mimo to topnienie pokrywy lodowej przebiega szybko, co przedstawia animacja HYCOM. A prognozy na najbliższe dni zapowiadają zmiany w Arktyce, w wyniku czego tempo topnienia lodu wzrośnie.
Kra lodowa na Morzu Wschodniosyberyjskim 30 czerwca 2015 r. NASA
W ciągu najbliższych dni warunki w Arktyce ulegną zmianie. Szczególnie na uwagę zasługuje Morze Wschodniosyberyjskie. Przewiduje się tam znacznie ocieplenie, a sytuację dodatkowo pogorszy wiatr. Spodziewany jest duży spadek zasięgu lodu na tym obszarze, a co za tym idzie - woda zacznie się nagrzewać. Ciepło może dotrzeć do hydratów metanu, sytuację pogorszą jesienne wichury, które będą mieszać wodę morską, prowadząc do nagrzewania się całej kolumny wody, od powierzchni po dno. Rezultatem będzie nagrzewanie się hydratów metanu, a nawet ryzyko ich destabilizacji. Może to dobrze, że jak na razie zasięg lodu w Arktyce jest szóstym najmniejszym w historii pomiarów.
- Arctic News - podwodna bestia czeka na wyjście, sobota, 20 czerwca 2015 Pokrywa lodowa Arktyki nie jest już rekordowo niskich rozmiarów, więc mamy powtórkę z 2013 i 2014 roku, tym samym happy end sezonu topnienia 2015. Nie do końca. Nie ma dipola arktycznego, ale widmo mega topnienia jest realne. Animacja obok pokazuje, że po 12 czerwca nad Morze Czukockie i Wschodniosyberyjskie z impetem wdarły się duże ilości ciepła...
Zobaczysz będzie rekord.
OdpowiedzUsuń