Do Arktyki zaczyna powoli
wkraczać zima, temperatury spadają już poniżej zera, a na Dalekim Wschodzie, w
Rosji spadł pierwszy śnieg. Wcześniej niż rok temu, wcześniej też robi się
zimno, a pokrywa lodowa topi się powoli i coraz bardziej istnieje możliwość, że
lodu będzie więcej niż 5 mln km2.
Temperatury wokół Oceanu Arktycznego i na jego wyspach. Po lewej stan na 12-tą w południe UTC, po prawej na 12-tą w nocy UTC, 26-27 sierpnia, Arctic Weather Map.
Coraz więcej jest miejsc, gdzie
dominować zaczyna mróz, najzimniej jest oczywiście na Grenlandii i na Wyspie
Ellesmere’a. Temperatura zarówno w
dzień, jak i w nocy obniża się poniżej zera i zdecydowanie poniżej zera. -10 do
-20oC jest tam już na porządku dziennym, bo zaledwie niecały miesiąc został
do końca dnia polarnego. Zimno robi się na Alasce i rosyjskim Dalekim
Wschodzie, nocami temperatura spada tam poniżej zera, choć w dzień wciąż jest
na plusie. Ciepło jest jeszcze nad samą Cieśniną Beringa, ale i tam za kilka
dni może zrobić się zimno. Ciepło może jeszcze powrócić, ale nie należy
spodziewać się jakichś przełomowych zmian, zima jest tam już nieuchronna.
Anomalia termiczne na świecie, Arktyka wciąż jest zimna, a Antarktyda powyżej normy, 25 sierpnia 2013 roku, NOAA.
Mapa termicznych anomalii na
świecie pokazuje, że znaczny obszar Arktyki cechuje się już bardzo niskimi
temperaturami. Ich przyczyną było i wciąż jest duże zachmurzenie, ale teraz także
coraz krótszy dzień. Rozbudowa wyżu nie pomoże, gdyż słońce świeci już za nisko,
ponadto lodu jest więcej niż rok temu, a jak wiadomo lód odbija promienie
słoneczne. Dowodem tego jest następna mapa.
Temperatura nad Oceanem Arktycznym, 26 sierpnia 2013 roku, DMI/COI.
Na tej mapie pokazane są
temperatury nad samą powierzchnią Oceanu Arktycznego. Zielone odcienie
oznaczają temperaturę poniżej zera. O ile nad samym wybrzeżem jest ciepło, i w
dzień temperatura może się podnieść do 3-6oC, a nawet więcej, to nad samym
oceanem jest już zimno. Ciepło ogranicza się tylko do wąskiego pasa wzdłuż
wybrzeży. Najzimniej jest między biegunem północnym, a Grenlandią
i kanadyjskimi wyspami. Te -5, a nawet lokalnie -12oC to stała
temperatura panująca przez całą dobę. Obszar ten pokrywa biały lód, który się nie topi. Lód odbija
światło słoneczne i sprawia, że powietrze się nie nagrzewa. Lokalnie może być
tam jeszcze zimniej. Nad samym biegunem jest na razie -1 do -3oC
Zmiany temperatur wokół bieguna północnego w 2013 roku, DMI/COI.
Czerwona linia pokazuje zmiany temperatury
wokół bieguna, już od dwóch tygodni jest tam poniżej zera. Taki stan rzeczy
utrzyma się do następnego lata. Pytanie tylko, czy w najbliższych tygodniach
temperatura będzie w normie?
Anomalia termiczne wód wokół pokrywy lodowej w Arktyce, 26 sierpnia 2013 roku, DMI/COI.
I jeszcze jedna mapa temperatur,
tym razem anomalii termicznych wód. Widać, że wody Morza Wschodniosyberyjskiego
i Czukockiego się wychładzają. Wychładzają się także wody w Przejściu
Północno-Zachodnim, a to sprawi, że ten morski szlak w tym roku się nie otworzy. Możliwe
jest nawet, że południowa, wolna od lodu część Przejścia Północno-Zachodniego
zamarznie wcześniej niż zwykle. To przekreśli szanse na opłynięcie bieguna
przez polskich żeglarzy.
Położenie jachtu Lady Dana 44 26 sierpnia 2013 roku.
A szkoda, bo właśnie dziś
pokonali kamień milowy, jakim jest Cieśnina Wilkickiego. Przejście Północno-Wschodnie
jest otwarte. Do portu w Barrow na Alasce będą mieli rejs zapewniony. Schody zaczną się, gdy
będzie trzeba wpłynąć do Przejścia Północno-Zachodniego, oczywiście do Zatoki
Amundsena, ponieważ Cieśnina McClure’a pozostanie w okowach lodu już do końca sezonu topnienia, do następnego lata.
Pokrywa lodowa ma niecałe 5,6 mln
km2, raczej niewielka jest szansa na wynik poniżej 5 mln km2,
choć topnienie wciąż trwa i nie wiadomo jak będą wyglądać warunki dla topnienia
we wrześniu. Teoretycznie jest szansa na ocieplenie, ale wysokość słońca i
długość dnia sprawią, że lód będzie topić się coraz wolniej, aż w końcu zacznie
ponownie przyrastać.
Zobacz także:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz