Dzień polarny zacznie się za trzy tygodnie, sezon topnienia możliwe, że już za tydzień. Tymczasem w Arktyce obserwujemy zmiany, na podstawie których należy wziąć pod uwagę to, że proces topnienia lodu zacznie się lada dzień. Mapa po lewej (kliknij, aby powiększyć) pokazuje nam fragment czapy lodowej obejmującej Morze Karskie, Barentsa i Basen Fram, który wchodzi w skład wnętrza Arktyki. Widać coraz więcej dziur powstałych czy to pod wpływem samego wiatru, ale i także ciepłych wód Oceanu Atlantyckiego. Możliwe, że te płonie (połynie) znikną, a możliwe też, że nie.
Odchylenia temperatury od normy na tle okresu 1981-2010 dla 26 lutego 2014 roku. NOAA, NCEP
Dodatnie odchylenia termiczne są w dalszym ciągu obecne w Arktyce. Efektem ciepła arktycznego są anomalia w innych częściach świata. W USA utrzymują się bardzo niskie temperatury, podczas gdy w Skandynawii, północno-zachodniej Rosji oraz w Polsce temperatury są wyższe od normy. To mapa z okresem odniesienia dla 1981-2010, stąd skala anomalii jest relatywnie niska. Gdybyśmy pokazali rozkład temperatur na tle średniej z pyłowy XX wieku, wyglądałoby to zupełnie inaczej.
Pokruszony lód u północno-zachodnich wybrzeży Grenlandii, 28 lutego 2014. Terra-Modis, NASA
Wracając od arktycznego lodu, ten znajduje się bardzo blisko marcowego maksimum. Według danych JAXA największy zasięg lodu był 21 lutego (14,08 mln km2). Nie jest to raczej ostateczna granica, gdyż według modelu NSIDC zasięg lodu wciąż rośnie. Gorzej wygląda sytuacja jeśli chodzi o samą powierzchnię lodu. Lód topi się i przyrasta, a ostatnie dni przyrostu są dość mizerne. 22 lutego powierzchni lodu miała największą wartość 13,08 mln km2, teraz jest to 13,05 mln km2. Nie oznacza to końca sezonu przyrostowego, lód powinien jeszcze rosnąć. Jednak warunki, jakie panują w Arktyce mogą sugerować, że lada dzień rozpocznie się proces topnienia lodu.
Szczeliny w lodzie pokrywającym Morze Beauforta powstałe na skutek silnego wiatru.
Wybrzeże Alaski i odsuwający się od brzegu lód.
Ubytki w lodzie (tzw płonie) u zachodnich wybrzeży Alaski.
Przedstawiane zdjęcia satelitarne pokazują, że koniec sezonu zamarzania jest bardzo bliski, to kwestia najwyżej dwóch tygodni, choć bywały lata, kiedy niespodziewanie lód przyrastał na sam koniec marca. W przypadku powierzchni lodu, było tak...w 2012 roku, kiedy według "CT" maksimum nastąpiło 29 marca.
Zobacz także:
- Arctic News - status quo, niedziela, 23 lutego 2014
- Arktyka z bliska - 14 lutego 2014, sobota, 15 lutego 2014 Za nieco ponad miesiąc skończy się noc polarna, a zacznie dzień polarny. Jednak już teraz możemy ujrzeć zewnętrzne obszary Arktyki i lodu pokrywającego Ocean Arktyczny. Wraz z kolejnym mijającym dniem słońce będzie świecić coraz wyżej, a jego promienie będą docierać coraz bliżej bieguna północnego. Obecnie na biegunie północnym jest jeszcze ciemno, a nad obszarami takimi jak Morze Czukockie trwa 7-8 godzinny dzień...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz