Wysokie temperatury za kołem polarnym przekładają się na rozpad pokrywy lodowej w Arktyce. Mowa tu o lodzie pokrywającym Morze Barentsa między Svalbardem a Nową Ziemią, lód na Morzu Łaptiewów i Wschodniosyberyjskim. Ostatnie fale upałów całkowicie stopiły śnieg w północno-zachodniej części Rosji. Jego pozostałości wciąż jeszcze pokrywają część Półwyspu Kolskiego. Szybko topnieje też śnieg na Dalekim Wschodzie. W Archangielsku w północno-zachodniej Rosji temperatura ostatnio przekroczyła 30oC. Druga fala ciepła objęła wschodnią część Syberii aż po Morze Łaptiewów i część Morza Wschodniosyberyjskiego. W Tiksi temperatura ostatnio wzrosła do 5-6oC. Fala ciepła właśnie w tej chwili obejmuje obszar od półwyspu Tajmyr aż po okolice Wyspy Wrangla. Wiejący znad Syberii wiatr nie tylko niesie ciepłe powietrze nad Ocean Arktyczny, ale przemieszcza w głąb Arktyki lód. W ten sposób powiększają się coraz większe płonie wiatrowe, a powierzchnia wody nagrzewa się.
Zmiany temperatur w Arktyce i wokół niej 22-23 maja 2014 roku. Wetterzentrale
Fala ciepła znad Syberii zdziesiątkuje pokrywę śnieżną. W chwili obecnej śniegu we wschodniej Syberii jest więcej niż rok temu (kosztem Alaski), ale te zaległości w przypadku Syberii bardzo szybko zostaną odrobione. To swoista spirala sprzężeń zwrotnych, gdzie po szybkim topnieniu śniegu powierzchnia gruntu się nagrzewa. Ciepło może w ten sposób jeszcze mocniej uderzyć w pokrywający rosyjskie morza lód i przyspieszyć jego topnienie.
Porównanie grubości lodu z 21 maja 2014 roku z 2012 rokiem tego samego dnia. HYCOM
Skutki już są widoczne. Dodatni indeks AO, to wiatry spychające lód do Atlantyku, który teraz tam topnieje. Na razie AO jest ujemna, ale to może nie potrwać długo. Teraz fala ciepła i wiatr ingerują w czapę lodową na Morzu Łaptiewów i Wschodniosyberyjskim, która z każdą godziną coraz bardziej przypomina dryfującą krę lodową. Lód w tamtym obszarze jest bardzo cienki, a sytuacja robi się coraz bardziej poważna, nawet gdy porówna się to z rekordowym 2012 rokiem.
Kra lodowa i wyrwy w lodzie wzdłuż Syberii, 21 maja 2014 roku. NASA
W 2012 roku szybko topił się lód na południu Morza Beauforta, teraz skala topnienia po rosyjskiej stronie jest większa. Co z tego, że w tym roku lód na Morzu Beauforta być może przetrwa, skoro cały obszar od Morza Czukockiego aż po Svalbard może być wolny od lodu. Jeśli trend pogodowy będzie się utrzymywał, to taki scenariusz jest jak najbardziej możliwy.
Może i brak lodu oznacza wielkie możliwości czy to dla Rosji czy Kanady. Może i władze Rosji zarobią miliardy dolarów na wydobyciu ropy z Syberii i spod dna Oceanu Arktycznego. Co z tego, jeśli będą musieli większość z tych pieniędzy wydać na pokrycie szkód wywołanych przez ekstremalną pogodę. Po stopieniu się lodu warunki pogodowe się pogorszą. W połączeniu z ogólnym ociepleniem klimatu skutki będą katastrofalne, a straty liczone w setkach miliardów dolarów.
Może i brak lodu oznacza wielkie możliwości czy to dla Rosji czy Kanady. Może i władze Rosji zarobią miliardy dolarów na wydobyciu ropy z Syberii i spod dna Oceanu Arktycznego. Co z tego, jeśli będą musieli większość z tych pieniędzy wydać na pokrycie szkód wywołanych przez ekstremalną pogodę. Po stopieniu się lodu warunki pogodowe się pogorszą. W połączeniu z ogólnym ociepleniem klimatu skutki będą katastrofalne, a straty liczone w setkach miliardów dolarów.
w tym roku grubość lodu w arktyce wygląda tak jak w lipcu 2012 we wrześniu lód zniknie całkowicie . ostrzeżenie przepowiednie ojca klimuszki.dzieje się tragedia na oczach
OdpowiedzUsuńtak w pełni się z tobą zgadzam.
OdpowiedzUsuńna stronie królowa superstar królowa chwali się rekordowym zasięgiem lodu na antarktydzie ale antarktyda to nie ocean tak jak arktyka.i jej albedo niezmienia się tak jak w przypadku arktyki.
OdpowiedzUsuńZaburzona została cyrkulacja oceaniczna. Globalne ocieplenie powoduje wzrost opadów nad Oceanem Południowym. Dodatkowa dawka słodkiej wody łatwiej zamarza, nie sprzyja też mieszaniu się warstw wody oceanicznej. Ciepła woda głębinowa przestaje wypływać na wierzch i topić morski lód.
Usuńhttp://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-na-antarktydzie-przybywa-lodu-23
Po za tym, cieplejszy Ocean Południowy nasila topnienie lodowców szelfowych, co zwiększa ilość łatwo zamarzającej słodkiej wody w wodach wokół Antarktydy.
Zerknij sobie na jakiej szerokosci geograficznej znajduje sie lod morski wokol Antarktydy, a jak to wyglada na polkuli polnocnej i wyciagnij wnioski.
Usuńzatrzymanie prądu zatokowego szybko to nie nastąpi .dlaczego mówią że ciepła woda nie opada ale wraz z tą ciępłą wodą będzie transportowana do arktyki bardziej zasolona woda atlantycka i będzie podtrzymywać prąd zatokowy .dziś arktyka ma mniejsze zasolenie od atlantyku ale to się zmieni. więc nie ma co się obawiać epoki lodowcowej.
OdpowiedzUsuńW tym roku raczej jeszcze nie powinno dojść do całkowitego zaniku czapy lodowej w Arktyce. Ale powicie rekordu z 2012 roku jest możliwe, choć nie 100%.
OdpowiedzUsuńPrzepowiednie księży, czy tam jakichś proroków nie są potrzebne wystarcza obserwacja i analiza naukowa.
w najbliższym dziesięcioleciu jedynie lody grenlandi są poważnie zagrożone na antarktydzie może dojść tymczasowo do wzrostu opadów śniegu szczególnie w okresie marzec- lipiec może to tymczasowo zrównoważyć poziom oceanów jak podkreślam tymczasowo.więc przez 20 lat nie obawiałbym się spadku zasolenia oceanów a przez to do zaburzenia prądu zatokowego. ale napewno kiedyś to nastąpi jest to jedynie kwestia czasu. więc transport zasolonych wód atlantyku może tymczasowo zrównoważyć wzrost temperatury powiężchniowych wód oceanu arktycznego aprzez co przez pewien czas podtrzymywać prąd zatokowy więc przez conajmniej dziesięciolecia nie grozi gwałtowne zamarznięcie arktyki .ale nawet gdyby to tego doszło może to w dalekiej przyszłości jedynie zwiększyć sumy opadów ponieważ dalej na połudiu będzie ciepło a w tym że momencie powstanie duża różnica temperatur co spowoduje jedynie wzrost opadów nie będzie epoki lodowcowej ponieważ klimat ziemi będzie już tak ciepły że nawet rozrost czapy polarnej nie ochłodzi klimatu ponieważ w atmosfeże będzie tyle metanu i dwutlenku węgla że epoka lodowcowa fizycznie nie będzie możliwa klimat europy może wtedy przypominać klimat tropikalny tak jak to przepowiedział ojciec klimuszko europa zyska ale zdecydowana wiekszość świata straci Holadia nie ma przyszłości ponieważ 66 metrów wzrostu poziomu oceanów to katastrofa dla 3 miliardów ludzi więc polskę w dalekiej przyszłości czeka fala uchodzców między innymi z Holandi bangladeszu a nawet z włoch europa może zyskać jedynie klimatycznie ale na pewno straci ekonomicznie.
OdpowiedzUsuńO boze, ale bełkot. Przeczytałes przed opublikowaniem to, co napisałes, czy to za trudne? Gdzie interpunkcja.
Usuń"Holadia nie ma przyszłości ponieważ 66 metrów wzrostu poziomu oceanów to katastrofa dla 3 miliardów ludzi więc polskę w dalekiej przyszłości czeka fala uchodzców między innymi z Holandi bangladeszu a nawet z włoch europa może zyskać jedynie klimatycznie ale na pewno straci ekonomicznie.
Usuń"
Falę najwyżej się wysuszy seriami z cekaemu.
pamiętajmy że lód arktyki dalej jest wypychany do morza barentsa więc dodatnie AO jest obecne w arktyce.a ten rozpasły wpis to majstersztyk.
OdpowiedzUsuńwszystkich sceptyków globalnego ocieplenia czekać będzie gorzka pigułka do przełknięcia ponieważ w sierpniu nasili się dipol . spowoduje to prawie całkowite stopnienie lodu do najwyżej 500 000 km 2
OdpowiedzUsuńw drugiej połowie lata można spodziewać się całkowitego stopienia lodu w arktyce. Dodatnia oscylacja arktyczna może odegrać w drugiej połowie lata kluczową rolę, dodatniej oscylacji arktycznej będzie sprzyjać między innymi spodziewane el nino na pacyfiku.
OdpowiedzUsuńnie chcę straszyć pod koniec maja 2012 lód arktyki wyglądał lepiej niż w tym roku. porównując mapy HYCOM,obecnie lód arktyki wygląda tak jak ,30 czerwca 2012 , z całą pewnością lód arktyki jest ciemniejszy i cienszy, przez co lód arktyki już teraz kumuluje więcej ciepła z promieni słonecznych sam ten fakt przełoży się na szybsze topienie lodu w arktyce ,trzeba pamiętać to że w 2012 dipol arktyczny wogóle nie istniał,teraz gdy oceany nagrzewają się wolniej od lądów powoduje to że wyże poprzesuwały się nad oceany w sierpniu lądy będą szybciej się schładzać od oceanów spowoduje to że wyże przesuną się nad grenlandię zięmię baffina i nad syberię , wywoła to silną dodatnią oscylację arktyczną,na całego, sytuacja jaką mamy teraz jest przejściowa.więc mamy się czego obawiać.
OdpowiedzUsuńMiędzy 3-8 czerwca pojawi się raport PIOMAS.
UsuńNie chce was straszyc, ale NOAA przewiduje dodatnia anomalie zasiegu lodu w Arktyce tego lata.
OdpowiedzUsuńZobaczymy wiec czy bedzie 500tys km2, czy blisko rekordu minimum, czy tez blizej prognozy NOAA
http://origin.cpc.ncep.noaa.gov/products/people/wwang/cfsv2fcst/imagesInd3/sieMon.gif
Jurek
Jeśli chodzi o tą prognozę do jest tyle warta co prognoza rosjan dotycząca zimy w polsce i w europie.
OdpowiedzUsuń"Jeśli chodzi o tą prognozę do jest tyle warta co prognoza rosjan dotycząca zimy w polsce i w eu"
UsuńTak twierdzą że Rosja ale różnie to bywa w radiu Erewań.