Przejście Północno-Wschodnie zostało otwarte. Za datę otwarcia można uznać 25 lipca. Dość wcześnie doszło do udrożnienia wód Cieśniny Wilkickiego, rozdzielającej półwysep Tajmyr i wyspy Ziemi Północnej. Cieśnina ta często stanowi problem przy otwieraniu rosyjskiego szlaku żeglugowego, głównie ze względu na położenie geograficzne. Problemem także jest wiatr, gdzie dochodzi do nagromadzenia się kry lodowej w wąskim gardle cieśniny i zaklinowanie się lodu, który długo potem topnieje. Tym razem cieśnina ta została udrożniona już w połowie lipca. Przejście Północno-Wschodnie otwiera się najczęściej w pierwszej połowie sierpnia, a czasami, jak np. w 2013 roku pod koniec sierpnia. Choć przyglądając się mapom, to bardziej w grę wchodzi dopiero początek września, bo problem stanowił lód w Cieśninie Wilkickiego.
Zasięg arktycznego lodu morskiego w rosyjskiej części Arktyki 25 lipca 2015 roku. AMSR2, Arctische Pinguin
Patrząc na mapę AMSR2, to owo przejście nie jest jeszcze otwarte w pełni na oścież. Wymagana jest obecność lodołamaczy, ze względu na lód, który jest w ciągłym ruchu. Dokładniejsza mapa Arctische Pinguin Wipneus pokazuje, że szlak morski jest otwarty. Aczkolwiek żeglarze muszą uważać na dryfującą krę lodową w obrębie Cieśniny Wilkickiego, i w środkowej części Morza Łaptiewów. Trudno jest dokładnie ustalić moment otwarcia szlaku, bo różnie można interpretować kryteria żeglowności. Dla jachtów szlak ten może być jeszcze niedostępny. Co innego dla dużych, ciężkich jednostek. Poza tym mapa zasięgu lodu nie pokaże w pełni wszystkiego, a obecność chmur może fałszować wyniki satelitarnego skanowania.
Już na początku lipca patrząc na zmiany zasięgu lodu, wiadomo było, że jeszcze tego samego miesiąca może dojść do otwarcia Przejścia Północno-Wschodniego. Jednak ten rok nie jest rekordowy. Rekordowy jest 2011 rok, kiedy to przejście to zostało otwarte już 21, a nawet 20 lipca. Choć z punktu widzenia ciężkich jednostek i interwencji lodołamaczy, żeglowne mogło być już nawet na początku lipca.
Zasięg arktycznego lodu morskiego w rosyjskiej części Arktyki. AMSR2
Ze względu na różne odczyty map nie jest wykluczone, że szlak ten otwierał się wielokrotnie w XX wieku. Zwłaszcza że do akcji zawsze wkraczały rosyjskie lodołamacze, udrożniając dany uciążliwy fragment, gdzie lód topił się bardzo powoli. Najczęściej takim obszarem jest rejon Cieśniny Wilkickiego, ale i nie tylko. W 2012 roku większy problem stanowił lód na Morzu Wschodniosyberyjskim niż w Cieśninie Wilkickiego. Za datę otwarcia należy uznać 3 lub 4 sierpnia. Także i w tym wypadku, żeglowność mogła zostać wymuszona już kilka tygodni wcześniej, gdyż lód w lipcu 2012 roku miał niską koncentrację.
Przejście Północno-Wschodnie, zdjęcie satelitarne NASA, 25 lipca 2015 roku.
A Przejście Północno-Zachodnie?
Zasięg arktycznego lodu morskiego w amerykańskiej części Arktyki 25 lipca 2015 roku. AMSR2, Arctische Pinguin
Przejście Północno-Zachodnie powinno się otworzyć. Niemal otwarty jest szlak na Morzu Beauforta i w części kanadyjskich cieśnin. Lód w Kanale Parry'ego cały czas się topi i jest cienki. W sumie to i tam przy interwencji lodołamaczy przejście można uczynić żeglownym już teraz. Do otwarcia szlaku powinno dojść, ale nie wcześniej niż w drugiej połowie sierpnia, a nawet na przełomie sierpnia i września. Wszystko zależy od dalszych warunków pogodowych.
Otwieranie szlaków morskich w Arktyce, to jeden z sygnałów mówiących o zmianach wywołanych przez globalne ocieplenie. W dawnych czasach mogło dochodzić do otwierania tych dwóch szlaków morskich, ale nie jest to potwierdzone. Zwłaszcza że pokrywa lodowa w Arktyce nie topiła się tak szybko jak dziś. Wielu żeglarzy próbowało pokonać, a przynajmniej odnaleźć legendarną drogę morską z Europy do Azji.
Nie do końca zostało otwarte http://www.natice.noaa.gov/pub/ims/ims_gif/DATA/cursnow_asiaeurope.gif z lodołamaczem możliwe ale też ciężko. A na Grenlandii coraz większa anomalia ujemna topnienie zakończyło się już tam.
OdpowiedzUsuńTo nie dokładna mapa jest, poza tym jej głównym celem jest pokazanie zasięgu występowania śniegu. Mapa AMSR2 jest dokładniejsza.
UsuńNa Grenlandii topnienie wciąż trwa, w strefach nadbrzeżnych.
W strefie nadbrzeżnej też już powoli się kończy bo temperatura jest poniżej normy. Z mamy Climate Reanlizer też wynika że przejście jest zamknięte. http://pamola.um.maine.edu/fcst_frames/GFS-025deg/DailySummary/GFS-025deg_NH-SAT1_SEAICE-SNOW.png
OdpowiedzUsuńSynu jak powiesz żeby latem ci zamarzło to nie zamarznie, choćbyś huchał i dmuchał z całych sił małymi ustkami.
Usuńhttp://arctic.atmos.uiuc.edu/cryosphere/antarctic.sea.ice.interactive.html
OdpowiedzUsuńNo i to chyba koniec. Ktoś dosypał soli do silnika
Polatałem po wykresach i w tym czasie (+- kilkanaście dni) często występowało zahamowanie wzrostu pokrywy.
UsuńPotem czasem lód przyrastał bardzo powoli, a czasem szybko w obszar kolejnych rekordów. za jakiś tydzień będziemy mogli osądzić jak będzie w tym roku.
Myślak
Wszystko wskazuje na to Hubercie że jednak rekordu nie będzie, ale będzie blisko 3.500 000km2.
UsuńJurek2.
"Wszystko wskazuje na to Hubercie że jednak rekordu nie będzie, ale będzie blisko 3.500 000km2"
UsuńAkurat el nino tego nie wskazuje.Do tego niewykluczone że sezon topnienia się przedłuży chociaż wątpliwe aby we wrześniu był znaczny ubytek ilości lodu.Jest za to wysoce prawdopodobne że sezon przyrastania lodu będzie bardzo słaby ze względu na el nino i wysokie temperatury wody.
Oczywiście że rekordu nie będzie to nie realne już nigdy Arktyka nie stopnieje jak ma stopnieć jak od tysięcy lat temperatura spada? Oczywiście z małymi przerwami jak teraz. Trzeba przyznać daltoniści mają fantazje , ale czego nie robi się za pieniądze. Cóż taka natura człowieka.
OdpowiedzUsuńPrognozy nie wyglądają dobrze: wraca mróz i zachmurzenie, czyli nici z ładnego topnienia :(
OdpowiedzUsuń@Anonimowy
UsuńW 2012 na początku sierpnia mieliśmy większe minusy w Arktyce w najcieplejszym momencie dnia, więc lepiej się nie cieszyć za szybko.
Jurek2.
Tak, ale lodu było wtedy mniej, a wody cieplejsze.
UsuńWejdź na climatereanalyzer i poszperaj, bo ja wyczytałem że obszar powierzchni wody z temperaturą powyżej 0 jest obecnie większy niż w 2012, ha ha ha.
UsuńEuzebiusz
http://neven1.typepad.com/.a/6a0133f03a1e37970b017743b59115970d-pi Raczej jest tak samo, tylko, że na Beauforta więcej, a w tym roku od strony C Beringa i Morze Wschodniosyberyjskie.
UsuńHubert na Grenlandii ktoś wyłączył grzałkę , już nie mówić o Antarktydzie.
OdpowiedzUsuńJakoś w tym roku grzałka dawała o sobie znać i rekordy były na jesieni: http://losyziemi.pl/antarktyda-padl-rekord-temperatury-jeszcze-nigdy-slupki-rteci-nie-siegnely-17-5-st-c
UsuńHubercie w Czerwcu 2012 mieliśmy więcej melt ponds, czy w lipcu coś się zmieniło?
OdpowiedzUsuńByło wtedy dużo stawów, a druga połowa lipca 2012 roku była dość pochmurna. W tym roku jest na odwrót, co wpłynie na wynik 2015. Czyli lód nie będzie (przynajmniej teoretycznie) topić się szybko.
UsuńHubercie z animacji HYCOM wynika że przejście półnonocno-wschodnie nie jest otwarte, animacja pokazuje cienki lód którego już nie ma.
OdpowiedzUsuńHYCOM to małe mapki 1 piksel 80-100 km.
UsuńA Hubert teraz już nie napisze o Grenlandii bo zaskakująco sezon topnienia szybko się kończy a temperatury są poniżej normy , Hubert pisze o Grenlandii tylko jak jest anomalia dodatnia a czemu teraz nie? No właśnie jest znacznie zimniej a lato skończyło się już w lipcu
OdpowiedzUsuńNiewykluczone że w następnym roku zostanie otwarte przejście na biegunie północnym .W każdym razie wtedy prawdopodobieństwo wystąpienia rekordowo niskiej powierzchni lodu na Arktyce wynosi zdecydowanie ponad 90%
OdpowiedzUsuń