Chociaż w tym roku nie padnie rekord, tak jak w 2012 roku, to tegoroczne topnienie czapy polarnej nie obeszło bez poważnych konsekwencji.
Zmiany grubości lodu w Arktyce latem 2015 roku Naval Research Laboratory. HYCOM
Przede wszystkim zasięg czapy polarnej spadł do 4,4 mln km2, a sezon roztopów jeszcze się nie zakończył. To, co jednak bardziej zasługuje na uwagę, to fakt utraty grubej warstwy lodu. Praktycznie znikł gruby na ponad cztery metry lód, gdzie dominuje podatny na topnienie, łatwo przechodzący w krę cienki dwumetrowy lód. W wielu miejscach to tylko ledwie nieco ponad metr, co potwierdzają boje pomiarowe. Animacja HYCOM pokazuje zmiany grubości lodu latem 2015 roku. Gruby lód już nie istnieje. Ciągnie się jedynie trzymetrowej grubości niewielki pas lodu. Według nowej wersji HYCOM sytuacja jest jeszcze gorsza.
Powierzchnia lodu w Arktyce wynosi 3,1 mln km2. Jest jedną z najmniejszych w historii, ponad 1,5 mln km2 mniej niż 20-30 lat temu. Tak wielka zmiana powoduje wielkie zmiany w klimacie i we wzorcach pogodowych na świecie.
Wolne od lodu Morze Wschodniosyberyjskie 10 września 2015 roku. Terra, NASA.
Morze Wschodniosyberyjskie jest wolne od lodu, co zwiększa ryzyko znacznych emisji metanu z hydratów, zalegających płytko pod powierzchnia tego szelfowego morza. Obserwuje się zwiększone emisje metanu w Arktyce, co nasili proces ocieplania się klimatu. Ostatnio zaobserwowano intensywne roztapiania się termokrasów - zamarzniętych jezior na północy Syberii, które także stają się źródłem emisji metanu. Ilości metanu na Syberii są wystarczające, by znacznie przeobrazić klimat planety. To samo zresztą dotyczy samego Oceanu Arktycznego i znajdujących się tam hydratów.
Podobne zdarzenie miało miejsce w czasie PETM, 56 mln lat temu. Świat był wtedy o 6-10oC cieplejszy niż dziś, a klimat polarny nie istniał. Na Ziemi nie było lodu, a poziom oceanów był wyższy o 75 metrów. Inna była szata roślinna i inne gatunki zwierzą. Homo sapiens pojawił się w czasie epoki lodowcowej, zaś neandertalczyk około 400 tys. lat temu. Człowiek nie istniał bez arktycznego lodu, warunki, jakie panowały w eocenie, czy w trakcie PETM są obce dla człowieka. Dodatkowo cywilizacja licząca 7 mld ludzi jest wrażliwa. Tak więc w wyniku destabilizacji hydratów metanu i gwałtownej zmiany klimatu czaka nas nieuchronny koniec. Skoro już teraz nasza cywilizacja zaczyna być poddawana presji ze strony ocieplającego się klimatu, to jak będzie wyglądać to w świecie cieplejszym o 6oC. Brak lodu w Arktyce doprowadzi do kolosalnych zmian warunków pogodowych i klimatycznych, znacznym zmianom ulegną wzorce pogodowe. Sytuacja ta odbije się na rolnictwie i cenach żywności. I tu właśnie wystarczy sięgnąć do bardzo nieodległej przyszłości.
